Pandemia koronawirusa sprzyja... tyciu. Co robić, by nie "kolekcjonować" kilogramów?

Data publikacji: 17.02.2021 10:24
Ostatnia aktualizacja: 17.02.2021 11:25
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne, Autor - Andrey_Popov/Shutterstock.com
- Zgłasza się do nas teraz bardzo dużo pacjentów - szacuję, że o ok. 25 proc. więcej - którzy zaobserwowali u siebie przyrost kilogramów - powiedziała dietetyk Ewa Chojnacka.

POSŁUCHAJ

03:06

Pandemia koronawirusa sprzyja... tyciu. Co robić, by nie zbierać kilogramów? (Sygnały dnia/Jedynka)

 

Praca i nauka zdalna w domu spowodowały, że chętniej i częściej sięgamy po jedzenie, szczególnie słodycze. Z kolei nasza aktywność fizyczna - za co odpowiedzialnością po części można obarczyć wprowadzone obostrzenia, zamknięte siłownie i baseny - jest zdecydowanie mniejsza. Efekt? - U niektórych jest już 5-7 kg na plusie - wskazała w Programie 1 Ewa Chojnacka.

Tyjemy na potęgę


otyłość shutter 1200 New Africa.jpg
Otyłość. Najbardziej podstępna choroba XXI wieku

Nadwaga i otyłość to poważny problem. Ze statystyk wynika, że 68 proc. mężczyzn i 53 proc. kobiet ma nadmierną masę ciała. Polskie dzieci i młodzież tyją najszybciej w Europie.

- Szacuje się, że w naszym kraju każdego roku będzie przybywać 400 tys. dzieci z nadwagą, w tym 80 tys. z otyłością - poinformował prof. Paweł Bogdański, kierownik Katedry i Zakładu Leczenia Otyłości, Zaburzeń Metabolicznych i Dietetyki Klinicznej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.

- W czasie pandemii doszło do dalszego wzrostu częstości występowania nadwagi i otyłości. Stanowi to ogromne zagrożenie dla zdrowia, zarówno w tym znaczeniu medycznym, jak i psychologicznym, społecznym i ekonomicznym. Otyłość to przewlekła choroba o złożonej patogenezie, która prowadzi do licznych powikłań - wyjaśnił.

Czytaj także:

Co robić, by nie tyć?

Prof. Bogdański podkreślił, że bardzo ważne jest, by zachować czujność, regularnie kontrolować masę ciała.

- Z działań profilaktycznych zwróciłbym uwagę na konieczność świadomego sposobu odżywiania się i wybierania tych produktów, które są zdrowe i korzystne dla naszego organizmu, nie zawierają zbyt dużej ilości cukru, nie powodują przyrostu masy ciała, są mniej kaloryczne - wymienił.

Dietetyk zaznaczyła, że nasze nawyki żywieniowe musimy zmienić na stałe. Najgorsze rozwiązanie, to stosować jakąś dietę przez tydzień, a po tym czasie wrócić do jedzenia fast foodów.

- Ważny jest ruch. Sugeruję po prostu stawiać na wyniki, nie na wymówki. Taka minimalna aktywność fizyczna, która zapewnia nam zdrowie, to jest 10 tys. kroków dziennie - wskazała.

Nawet jeśli całe dnie spędzamy w domu, wciąż możemy być aktywni. - Można sprzątnąć, można tańczyć, można znaleźć sobie jakiś filmik z treningiem w internecie - podpowiedziała Chojnacka.


Jak odchudzić tradycyjne potrawy? Profil: Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej

Czytaj także:


. 
PAP/Maciej Zieliński/Adam Ziemienowicz

. 
PAP/Maria Samczuk

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Autorka materiału: Monika Chrobak

Data emisji: 17.02.2021

Godzina emisji: 7.45

kk

Muzyka Nocą
Muzyka Nocą
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.