"Zespoły negocjacyjne obu stron cały czas pracują". Fogiel o sprawie kopalni Turów

Data publikacji: 26.05.2021 07:50

Ostatnia aktualizacja: 26.05.2021 12:22

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

- Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że trwają prace nad porozumieniem, które powinno się zakończyć wycofaniem wniosku przez Czechy z TSUE. Zespoły negocjacyjne obu stron cały czas pracują - jest już umowa ramowa, która została przyjęta - mówił w Programie 1 Polskiego Radia Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS.

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że "są uzgodnione wytyczne do umowy z Czechami ws. kopalni w Turowie". - Jeżeli umowa zostanie zaakceptowana, spór będzie załatwiony polubownie - podkreślił. Szef rządu mówił o swoich rozmowach z szefem czeskiego rządu Andrejem Babiszem w sprawie kopalni Turów.

Premier o sprawie kopalni Turów: chcemy polubownego zakończenia sporu

Czytaj także:

Radosław Fogiel, który był gościem Programu 1 Polskiego Radia, podkreślił, że "od elektrowni, którą obsługuje kopalnia Turów, zależnych jest kilka milionów Polaków - tj. od 4 do 7 proc. prądu dostarczanego w Polsce". - Kopalnia i elektrownia to nie jest mikser, który można sobie ot tak włączyć i wyłączyć - tłumaczył.

- Umowa ramowa ma być podstawą do konkretnego porozumienia, które zniwelują obawy strony czeskiej. Dużo tych działań już się dzieje - jak podziemny ekran, który ma chronić wody gruntowe - to wszystko jest już realizowane. Ja jestem dobrej myśli - mam nadzieję, że uda się porozumieć, aby nie eskalować spraw na poziomie TSUE - dodał.

Artur Soboń: w najbliższych tygodniach Czesi przedstawią projekt umowy ws. kopalni Turów

POSŁUCHAJ

16:21

Radosław Fogiel: od elektrowni, którą obsługuje kopalnia Turów, zależnych jest kilka milionów Polaków (Sygnały dnia/Jedynka)

- Jeżeli pan Szymon Hołownia z taką lekkością mówi, że trzeba wykonać wyrok TSUE i wyłączyć kopalnię, to znaczy, że nie ma pojęcia o tym, jak wygląda system energetyczny Polski - zaznaczył.

Czechy, uważając, że kopalnia Turów ma negatywny wpływ na regiony przygraniczne, gdzie zmniejszył się poziom wód gruntowych, skierowały sprawę do Trybunału Sprawiedliwości UE. W ubiegły piątek TSUE nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów, należącej do spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia skargi Czech w tej sprawie, czyli wydania wyroku.