Nauka zdalna w szkołach. Wirusolog: nie ma innego wyjścia

Data publikacji: 27.01.2022 10:16
Ostatnia aktualizacja: 27.01.2022 22:40
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Prof. Włodzimierz Gut mówi wprost, że podjęcie decyzji o wprowadzeniu nauki zdalnej było jedyną możliwą decyzją
Prof. Włodzimierz Gut mówi wprost, że podjęcie decyzji o wprowadzeniu nauki zdalnej było jedyną możliwą decyzją, Autor - fizkes/shutterstock.com
Do 27 lutego uczniowie klas V-VIII szkół podstawowych oraz szkół ponadpodstawowych będą się uczyć zdalnie. - To była jedyna możliwa decyzja - mówi w Programie 1 Polskiego Radia wirusolog prof. Włodzimierz Gut. Ministerstwo Edukacji i Nauki wyjaśnia, że jest to konieczne ze względu na rosnącą liczbę zakażeń SARS-CoV-2.
  • W czwartek 27 stycznia weszło w życie rozporządzenie ministra edukacji i nauki w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19
  • Zgodnie z nim, zawieszone zostają od 27 stycznia do 27 lutego 2022 r. zajęcia stacjonarne w szkołach dla uczniów klas V-VIII szkół podstawowych oraz dla uczniów szkół ponadpodstawowych
  • Uczniowie młodszych klas - oraz przedszkolaki - będą nadal chodzili do placówek

Zdaniem lubelskiej kurator oświaty Teresy Misiuk szkoły są przygotowane do nauki zdalnej.

- Zaczyna to być takim rutynowym działaniem, aczkolwiek ja bardzo zachęcam dyrektorów szkół, by z refleksją popatrzeć, czy ta organizacja jest już na pewno przygotowana bardzo dobrze. Zrobiłam to także podczas wczorajszej wideokonferencji z dyrektorami wszystkich typów szkół. Zawsze warto uwzględnić uwagi kierowane przez samych uczniów, jak i przez ich rodziców - twierdzi Teresa Misiuk.

Teresa Misiuk dodaje, że podczas pracy zdalnej zachowany zostaje stały nadzór nad postępami dzieci i pracą nauczycieli. - Bezpośredni nadzór pedagogiczny nad pracą nauczycieli sprawują dyrektorzy. Obecne narzędzia, takie jak dziennik elektroniczny, pozwalają na to, by mogli w pełni nad tym czuwać - słyszymy.

Nauka zdalna jest już dawno uregulowana

Jak to wygląda w praktyce? W niewielkiej szkole podstawowej w Głuchowie pod Rawą Mazowiecką nauka zdalna nie jest wyzwaniem, twierdzi dyrektor tej placówki Mirosław Klemba.

- W mojej szkole ta sprawa jest dosyć prosta i już dawno uregulowana. Klasy V-VIII będące na zdalnym nauczaniu będą miały zdalne nauczanie w formie zajęć na platformie internetowej. W szkole mamy odpowiednią liczbę komputerów i punktów dostępu do internetu, więc nauczyciel będzie mógł prowadzić takie zajęcia ze szkoły, a jeżeli wybierze inaczej i nie będzie to kolidowało z planem, to będzie mógł łączyć się również w domu - tłumaczy Mirosław Klemba.

Jedyna możliwa decyzja

Prof. Włodzimierz Gut mówi wprost, że podjęcie decyzji o wprowadzeniu nauki zdalnej było jedyną możliwą decyzją. - W sytuacji, w której jest ta grupa dzieci, która zaczyna już działać w środowisku, czyli ma pewną aktywność spotkaniową i społeczną, to tak… Nie ma w zasadzie innego wyjścia, jeżeli nie wprowadzi się pewnych reguł szczepień - uważa ekspert Jedynki.

Zgodnie z rozporządzeniem przedszkola będą kontynuowały swoją pracę bez zmian, tak samo bursy i internaty. Będzie też możliwość kontynuowania praktycznej nauki zawodu. Z kolei dyrektorzy szkół specjalnych wraz z rodzicami dzieci podejmą decyzję, w jakim trybie będą pracowały ich szkoły.

POSŁUCHAJ

03:43

Od tego czwartku do 27 lutego uczniowie klas V-VIII szkół podstawowych oraz szkół ponadpodstawowych będą uczyć się zdalnie (Jedynka/Sygnały dnia)

Czytaj także:

Tytuł audycji: Sygnały dnia 

Data emisji: 27.01.2022

Godzina emisji: 6.47

DS

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.