Dziś prezentacja nowego rządu Morawieckiego. Fogiel: to będzie gabinet nastawiony na szersze poparcie polityczne

Data publikacji: 27.11.2023 08:32

Ostatnia aktualizacja: 27.11.2023 10:06

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Radosław Fogiel stwierdził, że rządzący popełnili błąd stawiając wszystko na Kamalę Harris, Autor - Wojciech Kusiński/Polskie Rdaio

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel powiedział w Programie 1 Polskiego Radia, że skład rządu Mateusza Morawieckiego jest zorganizowany tak, aby móc zdobyć poparcie większości w parlamencie. O 16.30 prezydent Andrzej Duda powoła nową Radę Ministrów.

Radosław Fogiel, który był gościem "Sygnałów dnia" w radiowej Jedynce, zaznaczył, że jego ugrupowanie zdaje sobie sprawę z sytuacji na polskiej scenie politycznej i rozkładu sił w Sejmie, dlatego gabinet będzie mniej partyjny.

Radosław Fogiel: rząd będzie nastawiony na budowanie szerokiego poparcia

- Zdajemy sobie sprawę, że rząd powstaje w specyficznych okolicznościach. Pan prezydent powierzył tę misję premierowi Morawieckiemu, ale wiemy, jak wygląda arytmetyka sejmowa. Stąd propozycja Dekalogu Polskich Spraw oraz nieco inna konstrukcja rządu, nastawionego na budowanie szerszego poparcia politycznego - tłumaczył poseł PiS.

Radosław Fogiel wyraził nadzieję, iż w polskim parlamencie są politycy, którzy chcą realizować to, co zawarte zostało w Dekalogu Polskich Spraw oraz dotychczasowych działaniach podjętych dla zabezpieczenia Polski.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że rząd ekspercko-polityczny, który przedstawi premier Mateusz Morawiecki, ma prezentować nowe twarze. Jak poinformował, to jego pomysł. - Chcemy zaproponować nowe twarze i konkretną propozycję wobec Sejmu, prezydenta i społeczeństwa - wyjaśniał.

"Musimy wziąć się do pracy"

Radosław Fogiel był w Polskim Radiu pytany także o to, czy powstający rząd i planowane exposé premiera będzie w jakiś sposób powiązane z planami na kongres programowy PiS, który ma się odbyć na początku nadchodzącego roku. Jak przyznał, "nic w polityce nie dzieje się w próżni", a wydarzenia mają swoje konsekwencji.

- Nasze przyszłoroczne spotkanie programowe oczywiście nie będzie zupełnie oderwane od tego, o czym rozmawiamy dzisiaj. W polityce ciągłość jest istotna. A prawdą jest, że mimo tego, że wygraliśmy wybory, to wynik nie był tak dobry, jak oczekiwaliśmy, więc musimy wziąć się do ciężkiej pracy - wyjaśnił Fogiel.

Czytaj również:

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.