Projekty ustaw ws. aborcji. Trela: marszałek Czarzasty obnażył sposób myślenia Szymona Hołowni

Data publikacji: 06.03.2024 08:37

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2024 21:24

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

- Nie wiem, czym pan marszałek Hołownia się kieruje, ale w polityce jestem dłużej i tak naprawdę kampania wyborcza trwa każdego dnia, więc nie można mówić, że jest jakaś kampania, są jakieś wybory, bo nigdy nie będzie dobrego klimatu - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Gość audycji odnosił się do procedowania ustaw ws. aborcji po wyborach samorządowych.

We wtorek po wieczornym posiedzeniu Prezydium Sejmu wicemarszałek Izby i współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty poinformował, że wnioskował na prezydium o to, by projekty ustaw dotyczące aborcji były procedowane na bieżącym posiedzeniu Sejmu (6-8 marca). Jak zaznaczył, za wnioskiem były trzy osoby: on sam i dwie wicemarszałkinie z PO: Dorota Niedziela i Monika Wielichowska, zaś przeciwko byli marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia oraz wicemarszałkowie Piotr Zgorzelski (PSL) i Krzysztof Bosak (Konfederacja). Czarzasty zaznaczył, że w związku z tym, że głos marszałka Sejmu liczy się podwójnie, jego wniosek nie przeszedł w głosowaniu.

"Zamrażarka" marszałka

- Marszałek Czarzasty obnażył sposób myślenia p. Szymona Hołowni, który zarzucał marszałkowi Czarzastemu kłamstwo, że nie ma żadnej zamrażarki, a wczoraj sam wyszedł i powiedział, że trzeba ten projekt schować do 11 kwietnia, bo nie ma klimatu - powiedział Tomasz Trela.

Jak ocenił polityk Lewicy, "kampania wyborcza trwa każdego dnia, więc nie można mówić, że jest jakaś kampania, są jakieś wybory, bo nigdy nie będzie dobrego klimatu" - Tu nie chodzi o klimat, a o decyzję - podkreślił.

- Dostałem nowy sondaż, jest jednoznaczny. Wyborcy i wyborczynie rządzącej koalicji w większości 92 proc., przy tylko 4 proc. przeciw, chcą ustawy legalizującej aborcję. To, co powinno pana marszałka Hołownię zainteresować, w samej Trzeciej Drodze to aż 89 proc. Hołownia odkleja się od elektoratu - to już mój komentarz - mówił Trela.

"Hołownia nie będzie miał wsparcia"

- Jeżeli wyborcy, którzy głosowali na Trzecią Drogę 15 października, a byli to też wyborcy Lewicy i KO, bo wszyscy bali się, że Trzecia Droga nie przekroczy 8 proc. progu wyborczego, zobaczą teraz takie ruchy, to może się okazać, że w wyborach samorządowych p. Hołownia nie będzie miał wsparcia znikąd - stwierdził gość "Sygnałów dnia".