Tomasz Szmydt, który był sędzią Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, uciekł na Białoruś i ogłosił, że będzie się tam starał o azyl polityczny. Stanisław Tyszka, gość radiowej Jedynki, ocenił, że sprawa jest pokłosiem sporu politycznego między PO i PiS.
- To był sędzia, który rozstrzygał sprawy między funkcjonariuszami służb a szefami tych służb i miał dostęp do teczek personalnych, nie wiemy ilu, setek, może tysięcy, polskich funkcjonariuszy służb specjalnych. Tę wiedzę, przez zaniedbania rządu PiS i obecnego rządu PO i koalicjantów, wywiózł do państw, mówiąc delikatnie, nieprzychylnych. Patrzę z zażenowaniem na przerzucanie się odpowiedzialnością polityków PiS i PO - mówił polityk Konfederacji.
Naprawiać, zamiast się kłócić
Jak podkreślił, "zagrożenie dla bezpieczeństwa Polaków jest realne". - Trzeba to naprawiać, zamiast się kłócić, trzeba rozważyć to, czy tacy sędziowie nie powinni być objęci ochroną kontrwywiadowczą - powiedział Tyszka. Dodał, że "PiS i PO robią teatr polityczny, prowadzą wojnę plemienną dzielącą Polaków, zamiast reformować państwo".
- Obawiam się, że to czubek góry lodowej, w związku z tym apeluję do PiS i PO, aby przestały traktować państwo jako poletko nienawistnej walki między sobą - powiedział o sprawie sędziego, którego nazwał zdrajcą.
Audycja: Sygnały dnia
Prowadząca: Sylwia Białek
Gość: Stanisław Tyszka (Konfederacja)
Data emisji: 9.05.2024
Godzina emisji: 8.15
pg,PR1,iar
kormp
Sprawa sędziego Szmydta. Tyszka: żenujące jest przerzucanie się odpowiedzialnością PiS i PO - Jedynka - polskieradio.pl