– W Polsce jest społeczne przyzwolenie na spożywanie alkoholu i prowadzenie pod jego wpływem – mówi podkom. Jarosław Gnatowski z Biura Ruchu Drogowego KG Policji.
W ostatni weekend zatrzymano ponad dwa tysiące pijanych kierowców. Jak opowiada gość Jedynki, często w samochodzie, który prowadził kierowca będący pod wpływem alkoholu, były osoby trzeźwe i mające prawo jazdy. Nie potrafiły odpowiedzieć na pytanie, czemu same nie usiadły za kółkiem.
Jednak zdaniem Gnatowskiego w tym roku nie było tak źle. – Podczas powrotów zginęły tylko cztery osoby – mówi. Jest więc nadzieja, że akcje profilaktyczne i apele dają jakieś efekty.
Żadna akcja profilaktyczna nie zastąpi jednak zdrowego rozsądku. Nieprawidłowe wyprzedzanie na łuku drogi, na przejściu dla pieszych, połączone z nadmierną szybkością bardzo często bywa tragiczne w skutkach. – Jazda samochodem to wielka frajda, ale nie dla "kozaków". Nie przeceniajmy swoich możliwości – apeluje policjant.
Rozmawiali Wiesław Molak i Krzysztof Grzesiowski.
(lu)
Akcja Znicz: jest światełko w tunelu (wideo) - Jedynka - polskieradio.pl