Czesi nie chcą Polaków

Data publikacji: 01.08.2012 08:24
Ostatnia aktualizacja: 01.08.2012 16:05
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne, Autor - fot. Wikimedia Commons

POSŁUCHAJ

Relacja Piotra Słowińskiego z polsko-czeskiego pogranicza

Mieszkańcy czeskich Heřmanic mają dość polskich złodziei. W wiosce powstaje straż gminna, która ma uchronić Czechów przed niechcianymi gośćmi z zagranicy.

- Mamy już dość - mówi Martin Puta, starosta Hradka nad Nisą i szef czeskiego euroregionu Nysa. Zarzuca Polakom, a ściślej mówiąc złodziejom z Polski, że kradną wszystko – złom, czy kable zasilające urządzenia.

Puta podkreśla, że liczba drobnych kradzieży po czeskiej stronie lawinowo rośnie. Czesi są przekonani, że kradną Polacy, choć policja tego nie potwierdza. Ale wśród czeskiego społeczeństwa funkcjonuje taki stereotyp. Zwłaszcza, że policja twierdzi, iż nie odnotowuje zwiększenia liczby przestępstw.
Problemem są natomiast zorganizowane grupy przestępcze, które kradną samochody i włamują się do sklepów.  
O sytuacji na polsko-czeskim pograniczu w materiale Piotra Słowińskiego,
(ag)

Sygnały dnia
Sygnały dnia
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.