"Rzeczpospolita" poinformowała, że 40 posłów z uposażeniem poselskim pobiera też emerytury (wynoszące średnio 3,4 tys. zł). Tylko jeden zrzekł się tego świadczenia - Edmund Borawski z PSL. W tym roku wiek emerytalny osiągnie kolejnych 32 posłów.
Jak wyjaśnił gość radiowej Jedynki polityk PSL Józef Zych, w Polsce obowiązuje ustawa, która obejmuje wszystkich, w tym posłów, a która przewiduje, że jeśli emeryt wykonuje jakąś pracę to nie powoduje to zawieszenia czy zmniejszenia emerytury.
- Jest jedno proste rozwiązanie - proszę bardzo wprowadzić przepis, że jeśli pobieram emeryturę to nie mogę być zatrudniony lub jeśli jestem zatrudniony, to zawiesza się prawo do emerytury. Takiej zasady dotychczas nie było - podkreślił. Zaznaczył, że nie można tego problemu traktować w sposób wybiórczy i ograniczać sprawy tylko do posłów.
Zdaniem gościa "Sygnałów dnia", przy tej okazji pojawia się pytanie o istotę bycia posłem. Trzeba sobie zadać pytanie, czy jest się politykiem po to, by zarabiać, czy po to, by realizować pewne zobowiązania. Jak powiedział Zych, choć nie ma obowiązku zrzeczenia się emerytury, posłowie mają prawo do decyzji w tej sprawie.
Józef Zych powiedział, że nie ma nic przeciwko reformie KRUS. Jego zdaniem, trzeba zrównać uprawnienia emerytalne rolników i członków innych grup zawodowych. Potrzebny jest jednak, jak się wyraził poseł, porządny projekt ustawy w tej sprawie.
Mówiąc o zbliżających się wyborach przewodniczącego Polskiego Stronnictwa Ludowego Józef Zych oświadczył, że jest zwolennikiem kandydata, który będzie odpowiadał potrzebom dzisiejszych czasów. Dodał, że oprócz Waldemara Pawlaka i Janusza Piechocińskiego jest wielu polityków, którzy mogliby pokierować Stronnictwem.
Wysłuchaj całej rozmowy!
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz
Zych: posłowie nie muszą zrzekać się emerytury (wideo) - Jedynka - polskieradio.pl