- Wokół mnie było tyle energii, tyle kolorów, tyle raźnego życia. To najlepsze lekarstwo, gdy widzisz, że ktoś ci daję zwrotną w postaci uśmiechu czy czegoś innego miłego, co dziś wydarzyło się jak Polska długa i szeroka. To jest taki dzień urodzinowy, bo urodziny to radość. I dzisiaj wszyscy się tak czuliśmy - mówił szef Fundacji WOŚP.
Przez najbliższe tygodnie trwać będzie liczenie zebranych pieniędzy. Jedno z najczęstszych pytań zadawanych Jerzemu Owsiakowi dotyczy ustanowienia nowego rekordu.
- Nawet w to nie wnikamy. O rekordzie często decyduje 1/10 sekundy, czyli jak będzie złotówka więcej, to… Ale nie o to chodzi. Może być też na przykład kilka milionów mniej, co wcale nie będzie oznaczać, że zrobiliśmy coś źle. Bardziej, że ludzie może mają mniej w kieszeniach. Rekordem natomiast na pewno było to, że zagraliśmy, że tak dużo słów zostało wypowiedzianych o ludziach, o których raczej rzadko ktoś mówi. My dzisiaj powiedzieliśmy, a następnie przez cały rok będziemy nad tym pracowali, aby to wszystko osiągnęło swój cel - podkreślał "dyrygent" Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Posłuchaj całej rozmowy Ewy Syty z Jerzym Owsiakiem. W załączeniu znajdziesz również podsumowanie całego 21. Finału WOŚP z perspektywy studia telewizyjnej Dwójki oraz relację Marka Wałkuskiego z USA.
pg
Owsiak: Finał jest jak urodziny. To czysta radość - Jedynka - polskieradio.pl