Lech Antkowiak z warszawskiego urzędu pracy szacuje, że połowa zarejestrowanych tam osób pracuje, a przychodzi tak naprawdę po ubezpieczenie zdrowotne. Tak wynika z rozmów pracowników z klientami.
Do walki z tym zjawiskiem w Gdańsku powstało tzw. profilowanie ze względu na motywację. Działa w ten sposób, że klienci urzędu deklarują, czy chcą pomocy w zatrudnieniu, czy będą poszukiwać pracy na własną rękę. Po wprowadzeniu rozróżnienia okazało się, że faktycznie pomocy w poszukiwaniu pracy chce około 40 proc. zarejestrowanych. Reszta chciała tylko ubezpieczenia.
Ci drudzy musza tylko co 4 miesiące pojawić się w placówce i potwierdzić deklarację. W efekcie pośrednik, czy doradca może poświęcić więcej czasu tym naprawdę poszukującym zatrudnienia.
Ile miesięcznie kosztuje ubezpieczenie w ZUS i czy jest szansa na bardziej przyjazne przepisy w tym zakresie? Sprawdzała Katarzyna Pilarska. Zapraszamy do wysłuchania nagrania.
ei
Do urzędu pracy idą, ale wcale nie po pracę - Jedynka - polskieradio.pl