Wojciech Jaruzelski, bardzo dziwny dyktator

Data publikacji: 25.05.2014 21:54
Ostatnia aktualizacja: 26.05.2014 08:46
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
W wieku 90 lat w niedzielę zmarł generał Wojciech Jaruzelski. To on wprowadzał w 1981 roku stan wojenny i on również doprowadził do obrad Okrągłego Stołu, co przyczyniło się do upadku ustroju komunistycznego.

Dla zwolenników Jaruzelski był bohaterem tragicznym, który uratował swój naród przed krwawą wojną domową i grożącą interwencją sowiecką. Przeciwnicy widzieli w nim komunistycznego dyktatora, który brutalnie tłumił demokratyczną opozycję

Wojciech Jaruzelski był ministrem obrony w czasach, kiedy wojsko strzelało do robotników w Gdańsku w 1970 roku. Był premierem i pierwszym sekretarzem KC PZPR, kiedy 13 grudnia 1981 roku wprowadzano w Polsce stan wojenny. To właśnie jego wystąpienie telewizyjne, w którym ogłaszał wprowadzenie stanu wojennego jest jednym z najbardziej znanych i najczęściej powtarzanych podczas historycznych wspomnień.

Jednocześnie generał Jaruzelski doprowadził do zwołania obrad Okrągłego Stołu i w pewnym stopniu przyczynił się do zmiany w Polsce ustroju. Potem został wybrany na prezydenta przez Zgromadzenie Narodowe, a po niespełna roku oddał władzę i zniknął z życia politycznego, do którego nigdy nie próbował powrócić. Miał władzę dyktatorską, ale nie wykorzystał jej do własnych korzyści. W przeciwieństwie do wielu innych komunistycznych przywódców nie wzbogacił się osobiście.

O godz. 8.40 w "Sygnałach dnia" prof. Jerzy Eisler z IPN, którego spytamy o postawę Wojciecha Jaruzelskiego.

"Sygnały dnia" od poniedziałku do soboty od godz. 6 do 9. Zapraszamy!

Na dwa głosy
Na dwa głosy
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.