Powrót dialogu społecznego. Nowa odsłona Komisji Trójstronnej

Data publikacji: 26.01.2015 16:53
Ostatnia aktualizacja: 27.01.2015 10:44
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
, Autor - PAP/Andrzej Grygiel

POSŁUCHAJ

Zbigniew Żurek, wiceprezes związku pracodawców Business Center Club i przewodniczący zespołu ds. rozwoju dialogu społecznego trójstronnej komisji ds. społeczno-gospodarczych o projekcie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego (Jedynka/Popołudnie z Jedynką)

Po prawie 2-letniej przerwie do prac ma szansę wrócić w nowej formule Komisja Trójstronna. Dlaczego w Polsce nie potrafimy szukać w istotnych dla kraju sprawach konsensusu, zapytano w Jedynce wiceprezesa BBC Zbigniew Żurka.

Eksperci związków zawodowych i organizacji pracodawców uzgodnili projekt nowej ustawy o dialogu społecznym. Przewiduje on powołanie Rady Dialogu Społecznego, która zastąpi Komisję Trójstronną. W czerwcu 2013 r. związkowcy opuścili komisję, tłumacząc, że rząd ignoruje postulaty pozostałych jej członków. Teraz ma nastąpić powrót do rozmów ze stroną rządową.

- Formuła Komisji Trójstronnej nie została wyczerpana, ale liczy już kilkanaście lat i może nadszedł dobry czas na jej zreformowanie - powiedział w Jedynce Zbigniew Żurek, wiceprezes związku pracodawców Business Center Club i przewodniczący zespołu ds. rozwoju dialogu społecznego trójstronnej komisji ds. społeczno-gospodarczych. Ocenił, że przez półtora roku udało się wypracować projekt nowych "reguł gry", choć nie we wszystkim była zgoda. Przypomniał, że prace nad nowym formatem dialogu społecznego w Polsce prowadzone były w gronie partnerów społecznych, a teraz w te rozmowy włącza się rząd.

Żurek powiedział, że pogodzenie najlepszych warunków pracy, o które dbają związki zawodowe, z konkurencyjnością firm wymaga roztropności i patrzenia na nieubłagany rachunek ekonomiczny. Jednocześnie podkreślił, że dobra reforma to taka, którą wytrzyma społeczeństwo. - Trzeba balansować na linie - skwitował.

Gość "Popołudnia z Jedynką" nie zgodził się, że protesty związkowców to zawsze akt rozpaczy. Jako przykład podał górników, którzy wprawdzie mają ciężką i niebezpieczną pracę, ale licząc wynagrodzenie i dodatki, zarabiają nieźle. Dodatkowo mają emerytury dwukrotnie wyższe od przeciętnej. - Szanując górniczy trud, ale patrząc na ekonomię, trudno dyskutować z faktem, że w pewien sposób górnicy żyją na koszt innych zawodów - powiedział Żurek.

Wiceprezes BCC ocenił, że w procesie dialogu społecznego to firmy bardziej myślą o bezrobotnych niż związki, które dbają o swoich członków - czyli pracowników. Dodatkowo bezrobotni w pewien sposób są konkurencją dla tych już obecnych na rynku pracy. Pracodawcy zaś tworzą nowe miejsca pracy. - Myśleć trzeba o jednych i drugich - podkreślił eskpert.

Prowadziła: Marek Mądrzejewski

Goście: Zbigniew Żurek (wiceprezes BCC)

Data emisji : 26.01.2015

Godzina emisji: 15.30

fc, pg

Familijna Jedynka
Familijna Jedynka
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.