Dawni opozycjoniści bez kłótni i podziałów

Data publikacji: 16.08.2010 06:40

Ostatnia aktualizacja: 16.08.2010 06:40

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Stocznia Gdańska podczas strajku w 1980 roku, Autor - Wikipedia

POSŁUCHAJ

Spotkanie organizatorów strajku w Stoczni Gdańskiej

30 lat temu mijał kolejny dzień strajku w stoczni im. Lenina. Wśród jego organizatorów był Bogdan Borusewicz, dziś marszałek Senatu Rzeczypospolitej.

To właśnie on nakłonił Lecha Wałęsę do kierowania strajkiem, który wybuchł 14 sierpnia 1980 roku. Jednym z żądań strajkujących było przywrócenie do pracy Anny Walentynowicz.

Tablice z postulatami strajkujących stoczniowców. Sierpień 1980

W minioną sobotę w mieszkaniu Bogdana Borusewicza spotkali się ci, którzy organizowali strajk: Bogdan Felski, Ludwik Prądzyński i Jerzy Borowczak. Po tylu latach wciąż łączą ich więzy przyjaźni, co godne pozazdroszczenia, gdyż byliśmy już świadkami wielu podziałów wśród dawnych opozycjonistów. - Inni się kłócą kto ważniejszy, kto więcej zrobił, a my się spotykamy - mówił Borusewicz.

Organizatorzy strajku wspominają jego początek i to, jakimi metodami nakłaniali stoczniowców do przyłączenia się do strajku.

Główne uroczystości rocznicy strajku w Stoczni Gdańskiej 30 i 31 sierpnia. 30 sierpnia odbędzie się zjazd NSZZ "Solidarność", a 31 sierpnia związek organizuje mszę dziękczynną przy Pomniku Poległych Stoczniowców.

Przygotował Michał Żakowski.

>>> Czytaj również Strajk zakończył się niesamowitym sukcesem

(ag)