Początki sztuki projektowania w Polsce zaczęto dostrzegać tuż po wojnie, kiedy to matka polskiego designu Wanda Telakowska, zaczęła modelować ówczesne socjalistyczne głowy. Chodziło o wyrobienie dobrego smaku i gustu w wydaniu powszechnym. Stąd idea powstania Instytutu Wzornictwa Przemysłowego, którym kierowała przez lata.
Z pracowni tego instytutu wychodziły wzory dla przemysłu produkującego m.in. zabawki dla dzieci, tkaniny, meble, które w latach 60-tych zastąpiły swoją lekkością i wygodą, ciężką estetykę przedwojenną.
Z naukową wręcz precyzją i konsekwencją instytutowe wzorce dobrego smaku, były przekazywane przemysłowi, jednak wiele projektów nie znalazło finału na taśmie produkcyjnej.
- Urządzenia powstawały, ale niestety nie trafiały do produkcji - podkreśla Andrzej Berezowski, przedstawiciel Muzeum Techniki w Warszawie.
W Muzeum Techniki trwa właśnie wystawa o wzornictwie przemysłowym w latach 1945-1989. W muzeum można obejrzeć, to co stworzono dla statystycznego Kowalskiego do wyposażenia jego M.
ah
Dobry wzór nie boi się upływającego czasu - Jedynka - polskieradio.pl