Film "Potop", który aktualnie można oglądać na Festiwalu Filmowym w Gdyni, został po latach odnowiony oraz skrócony. - Przywracamy "Potop" nowej publiczności, ponieważ minęło 40 lat i ogromna liczba ludzi miała szansę zobaczenia tego filmu tylko na ekranie telewizji, a jest to przecież panorama, szerokie płótno, wspaniały obraz stworzony przez operatora Jerzego Wójcika - mówi Jerzy Hoffman. Jak dodaje reżyser, pomyślał, że trzeba zaryzykować i jego projekt poparły Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Filmoteka Narodowa.
Film nazywa się "Potop Redivivus", czyli "Potop odrodzony" i trwa ok. trzech godzin. - Pięć godzin z haczykiem to zbyt wiele dla jakiegokolwiek kina i nie mógłby on znaleźć się na dużym ekranie. Należę do reżyserów szerokiego obrazu, aczkolwiek zrealizowałem również kilka filmów kameralnych. Myślę, że widz tym razem nie będzie zawiedziony - wyjaśnia reżyser. Jak dodaje, wszystkie sceny, które budzą największe emocje pozostały, zaś usunięte fragmenty mogą być wprost niezauważalne dla widowni.
Na program 39. Festiwalu Filmowego w Gdyni składają się: Konkurs Główny, Konkurs Młodego Kina, Przegląd Polskiego Kina Niezależnego oraz liczne sekcje pozakonkursowe, wydarzenia towarzyszące, specjalne i branżowe, pokazy specjalne i trzy uroczyste gale. Filmy zaprezentowane w Konkursie Głównym powalczą o Złote Lwy, które w 2014 roku zmieniają swój kształt.
Przez sześć dni do 20 września w konkursie głównym imprezy zostanie zaprezentowanych 13 filmów wybranych, spośród 28 zgłoszonych propozycji. Celem Festiwalu jest promocja polskiej sztuki filmowej w kraju i za granicą, a także wyróżnienie najlepszych filmów fabularnych oraz ich twórców.
"Rozdroża kultury" ze studia radiowej Jedynki w Teatrze Muzycznym w Gdyni poprowadziła Joanna Sławińska.
(sm/ag)
Jerzy Hoffman: jestem reżyserem szerokiego obrazu - Jedynka - polskieradio.pl