Sistars powracają! Skąd taka decyzja? Posłuchajcie!

Data publikacji: 25.06.2012 15:30
Ostatnia aktualizacja: 26.06.2012 09:11
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Paulina i Natalia Przybysz
Paulina i Natalia Przybysz, Autor - Fot.: mat. promocyjne

POSŁUCHAJ

Paulina Przybysz i Marek Piotrowski o reaktywacjii Sistars

Stało się. Po ponad 11 latach od powstania i 6 latach od zawieszenia działalności, zespół wraca do działalności koncertowej oraz studyjnej.

Zeszłoroczny jubileuszowy koncert na Warsaw Orange Festival miał być tylko jednorazowym przedsięwzięciem dla fanów. Próby oraz sam występ, który okazał się ogromnym sukcesem i odbił się szerokim echem wśród publiczności, stały się punktem zwrotnym w karierze zespołu.

Paulina Przybysz i Marek Piotrowski byli gośćmi Zbigniewa Zeglera w "Muzycznej Jedynce" - posłuchajcie, co mówili o powrocie Sistars!

Muzycy podkreślają, że festiwalowy koncert ocieplił ich relacje i ożywił ducha zespołu na tyle, że zaczęli spotykać się w studiu, próbując pracować nad nową muzyką. Okazało się też, że czują ogromny głód wspólnego grania na żywo. Duży udział miał w tym wszystkim Piotr Metz, dyrektor artystyczny festiwalu, który od dłuższego już czasu namawiał zespół na wspólne granie. Okazał się w tym bardzo skuteczny.

/

Pomimo dużego zapracowania całej czwórki, związanego z działalnością solową i udzielaniem się w innych projektach, zespół chce razem tworzyć i grać.

Na nowy materiał przyjdzie fanom jeszcze trochę poczekać, właśnie ze względu na zobowiązania muzyków, ale management zapewnia, że prace nad płytą trwają, a z zespołem będzie można się spotkać na różnych specjalnych koncertach w całej Polsce.

Sistars powstał w 2001 roku. Jak sami członkowie grupy podkreślają, zrodził się z prawdziwej przyjaźni, miłości i pasji. Śpiewające od dziecka siostry Natalia i Paulina Przybysz w bardzo naturalny sposób odnalazły w szkole muzycznej swoich artystycznych braci - Bartka Królika i Marka Piotrowskiego. Ich jazzowe, soulowe i hip-hopowe korzenie doprowadziły całą czwórkę na jamowe sceny w Warszawie. To właśnie kluby oraz koncerty przez lata kształtowały ich jako zespół. W czasach, kiedy w Polsce soulu słuchała jedynie garstka ludzi, ta czwórka zapragnęła nagrać właśnie taką, z pozoru tylko niepopularną płytę.

W 2003 roku na rynku ukazała się płyta "Siła Sióstr”. Single "Zeszyt rymów", "Spadaj” czy "Synu” zawładnęły sercami polskich słuchaczy. Ale nie tylko. Sistars zaskarbiło sobie również poparcie mediów i krytyki. W krótkim czasie muzycy zdobyli wszystkie możliwe nagrody polskiego przemysłu muzycznego i stali się zespołem znanym w całym kraju. Pojawiły się również poważne propozycje współpracy zza granicy oraz perspektywa wielomiesięcznej trasy europejskiej. W 2004 roku Sistars wydali EP-kę z jednym ze swoich największych przebojów "Sutra"; krótko potem zadebiutowali z nowym albumem długogrającym "AEIOU". To był prawdziwy wysyp świetnych utworów. Wystarczy wspomnieć "My Music" czy "Inspirations".

Ten sukces wiązał się jednak z ogromem pracy i poświęceń, na które wtedy muzycy nie byli w pełni gotowi. Po kilku latach intensywnego koncertowania i pracy w studio byli wyczerpani. Postanowili zawiesić działalność. Mimo, że przeżywali właśnie swój sen na jawie, poczuli się przytłoczeni. Każdy poszedł w swoją stronę: życiowo i muzycznie. Dziewczyny postawiły na działalność solową oraz poświęciły się rodzinie; chłopcy zaczęli pracować jako rozchwytywani producenci muzyczni.

Teraz, po kilku latach przerwy, powracają z nową energią. Zespół ma nadzieję, że koncerty oraz nowy materiał, nad którym pracują, wynagrodzą fanom 6 lat rozłąki.

Muzyka nocą
Muzyka nocą
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.