Czy potrafimy dobrze uczyć historii? O tym Paweł Wojewódka rozmawiał ze swoimi gośćmi, którymi byli prof. Jolanta Choińska–Mika - historyk z Uniwersytetu Warszawskiego (UW), dr Ewa Sielawa–Kolbowska, socjolog ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, prof. Rafał Chabielski, historyk z UW oraz prof. Ireneusz Krzemiński, socjolog z UW.
O nauczaniu historii mówi prof, Jolanta Choińska-Mika. Posłuchaj!
Zdaniem prof. Choińskiej-Miki pochylamy się tylko nad szkołą, a problem leży na pewno także o stronie środowiska domowego.
- Katyń rozumieliśmy jako samo miejsce zamordowania polskich oficerów. Takie informacje wynosiliśmy z domu, bo inaczej się mówiło lub w ogóle się nie mówiło na ten temat w szkole za czasów PRL-u - mówił prowadzący pogram Paweł Wojewódka.
- Być może ten Katyń nie jest tutaj dobrym przykładem o tyle, że mamy tutaj tradycję PRL-owską i ona jednak "tabuizowała", zmieniała sposób mówienia o Katyniu. Jak potem tyle procent młodych ludzi mówi, że zrobili to Niemcy, to jednak coś z tego komunikatu tkwi w głowach - mówi prof. Ireneusz Krzemiński. Pani profesor Choińska ma tutaj reację, mówiąc, że szkoła nie jest tutaj jedynym ważnym czynnikiem. Ale jednak jest bardzo ważna, najważniejsza. Szkoła jest tym podstawowym wyposażeniem w zasadniczy przekaz historyczny. Musi wytwarzać taki kanon hoistoryczny - dodaje prof. Krzemiński.
Chcesz dowiedzieć się więcej? >>> Zapraszamy do wysłuchania całości audycji!
Młodzi Polacy nie znają historii? - Jedynka - polskieradio.pl