Mariusz Hildebrand, prezes Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor:
Karty kredytowej nie należy się bać. To jest normalny instrument rynku finansowego. Wystarczy opanować zasady korzystania z niej.
Zacznijmy od tego, jak taka karta działa.
Mariusz Hildebrand: Karta kredytowa pozwala nam na dostęp do środków finansowych i dokonywanie zakupów z dodatkowym obciążeniem naszego rachunku. Przez pewien czas korzystania z karty nie płacimy żadnych odsetek. Dopiero gdy przekroczymy termin spłaty zobowiązania, naliczane są odsetki związane z umową.
Czyli mamy tzw. okres łaski, w ktorym możemy kupować, płacąc kartą i nie ma za to oprocentowania?
Mariusz Hildebrand: Jeśli przekroczymy termin spłaty naszego zobowiązania, na karcie wtedy oczywiście występuje oprocentowanie jak przy każdym produkcie finansowym.
A w jakich sytuacjach korzystanie z karty kredytowej może być niebezpieczne?
Mariusz Hildebrand: Korzystanie z karty jest niebezpieczne, gdy nie potrafimy sprawdzić, jakie środki mamy na koncie i obliczyć, na jakie wydatki nas stać. A łatwo to zrobić choćby przez internet, bo limit karty kredytowej jest odnawiany codziennie.
Korzystając z karty kredytowej można też w zarabiać. Jak?
Mariusz Hildebrand: Środki finansowe zgromadzone na rachunku przynoszą korzyści finasowe w postaci oprocentowania. Wykorzystując kartę, możemy przez jakiś czas korzystać ze środków finansowych, które są powiązane z limitem karty, wydawać pieniądze czy robić zakupy, a w tym czasie pieniądze, które mamy na rachunku, pracują na naszą korzyść, pomnażając nam odsetki. Dopiero na koniec okresu korzystania z karty nastepuje konieczność spłaty i możemy wykorzystać środki, które mamy wcześniej zgromadziliśmy na koncie.
Rozmawiała Halina Lichocka.
Tydzień dla oszczędzania: Płacić za zakupy kartą kredytową czy gotówką, odc. 4 - Jedynka - polskieradio.pl