Fatalnie przygotowane inwestycji, problemy z interpretacją umów i zbyt wysokie kary, to tylko niektóre problemy, które występują we współpracy z inwestorami publicznymi przy budowie autostrad czy modernizacji linii kolejowych. Większość firm uważa, że kłopoty zaczynają się już przy podpisywaniu umów. - Przedsiębiorcy oceniają system zamówień publicznych negatywnie. Skarżą się, że zamawiający narzuca im obowiązki, które w sposób nieproporcjonalny obarczają ich ryzykiem za różne okoliczności przy wykonywania zamówień – wylicza Grzegorz Lang z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. Podobnego zdania jest Jarosława Sroki ze Związku Pracodawców Branży Infrastruktury. Jego zdaniem obowiązujące wzory umów przerzucają całe ryzyko na wykonawcę.
Jednak nieproporcjonalna dystrybucja odpowiedzialności i kary to nie jedyny problem. Za największe zagrożenie dla uczciwej konkurencji w systemie zamówień publicznych ankietowani przedsiębiorcy uznali zasadę najniższej ceny. Zamawiający niestety tolerują składanie ofert z rażąco niskimi cenami. To powoduje, że Ci wykonawcy którzy starają się przygotować ofertę rzetelnie nie mają żadnych szans.
Więcej o trudnym partnerstwie prywatno-publicznym dowiesz się z audycji „Aktualności Ekonomiczne”.
Prawo o zamówieniach publicznych uderza w przedsiębiorców - Jedynka - polskieradio.pl