Polaka doceniono za zdjęcia do serii krótkich filmów pod wspólnym tytułem "Making a Scene", które reżyserował Janusz Kamiński.
- Filmów było 11, miały pokazać najwybitniejszych aktorów roku w związku z nadchodzącymi Oscarami. Gildia wyróżniła mnie za impresję z Forestem Whitakerem, która jest moją ulubioną, więc bardzo się cieszę - mówił Bartosz Nalazek w rozmowie z Joanną Sławińską.
28-letni absolwent Wydziału Operatorskiego PWSFTviT w Łodzi już od 4 lat jest asystentem Janusza Kamińskiego. Współpracowali m.in. przy filmach Stevena Spielberga "Czas wojny" i "Lincoln". We wrześniu tego roku rozpoczną zdjęcia do nowego filmu Spielberga z Tomem Hanksem w roli głównej. - Janusz nie jest typem człowieka, który ma wszystko przygotowane na papierze. Bardzo polega na swojej intuicji i doświadczeniu, wiele rzeczy okazuje się dopiero na planie. Pracując z nim przyjąłem podobną metodę. Na planie trzeba być czujnym - podkreślał.
Jak wyglądała praca z Dustinem Hoffmanem na planie filmu "Boychoir"? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Gala wręczenia nagród Emerging Cinematographer Awards odbędzie się 28 września w Los Angeles i 26 października w Nowym Jorku.
(asz/mc)
Polski operator nagrodzony. Wkrótce na planie spotka się ze Spielbergiem i Hanksem - Jedynka - polskieradio.pl