Julia Marcell: każdy ma własną wizję mojej muzyki

Data publikacji: 11.12.2019 15:14
Ostatnia aktualizacja: 11.12.2019 15:57
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
- Ta płyta jest o tym, co w środku i o tym, co na zewnątrz z perspektywy tego środka - mówi w "Muzycznej Jedynce" Julia Marcell. Na 24 stycznia 2020 zaplanowano premierę jej nowego albumu "Skull Echo".

Na płytę składa się jedenaście utworów, które przynoszą muzyczną zmianę - elektroniczne instrumentarium o szerokim brzmieniu, duże melodie i futurystyczna produkcja, w tekstach zaś kosmos, absolut i potrzeba bliskości.

Źródło: Mystic Production TV / Youtube

Na początku było szybko, później długo

- Pierwszy impuls powstał szybko i rzeczywiście wylały się pierwsze emocje, melodie i teksty. Później był długi, żmudny proces układania tego w aranżacje i produkcje. Pracowałam z Michaelem Havesem, dołączyli jeszcze: perkusista Thomas Fietz i basista Thomsen Slowey Merkel. Właściwie z Michaelem we dwójkę nagraliśmy w Berlinie 90 proc. tej płyty na syntezatorach, różnych samplerach, natomiast chłopaki z rytmicznej sekcji dołączyli nagrywając swoje partie - opowiada Julia Marcell.

Jaka była wizja tej płyty? - Mam wrażenie, że przyzwyczaiłam moją widownię do zmian. Jest takie grono słuchaczy, które wie, że każda moja płyta jest inna, a jest też grono słuchaczy, które przypływa i odpływa w zależności od płyty i wtedy zwykle mówi, że "właściwie jesteś znana z tego, że piszesz teksty ironiczne jak w przypadku poprzedniej płyty". A to jest moja jedyna płyta z ironicznymi tekstami. Tak to bywa, że każdy ma własną wizję mojej muzyki i to mi pasuje - odpowiada gość Jedynki.

Będzie film

Razem z muzyką przyszedł pomysł na film. Tematy podjęte na płycie zainspirowały Julię Marcell do stworzenia scenariusza pełnometrażowej opowieści o tym samym tytule. Swój debiut fabularny rozwija wspólnie z producentką filmową Natalią Grzegorzek z Koskino.

- To było moje pragnienie od dziecka, żeby zrobić film. Jest to film science fiction. Właśnie wczoraj skończyłam kolejny draft scenariusza, więc jestem podekscytowana. Siedziałam do nocy i dłubałam jeszcze ostatnie słowa i literki (….). Myślę, że to będzie ogromna przygoda - tłumaczy Julia Marcell.

Jakich utworów słuchała Julia Marcell, kiedy tworzyła "Skull Echo"? Dlaczego Julia Marcell miesza się do wszystkiego? Czy płyta wieje chłodem?

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

**

Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka

Rozmawiał: Marcin Kusy

Gość: Julia Marcell (piosenkarka)

Data emisji: 11.12.2019

Godzina emisji: 13.24

DS

Tylko szczerze
Tylko szczerze
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.