Republika była jedną z największych legend polskiej sceny muzycznej. Formacja została rozwiązana w 2002 roku po śmierci swojego lidera Grzegorza Ciechowskiego. Zbigniew Krzywański, przez lata gitarzysta zespołu, z sentymentem powraca do tamtego rozdziału swojej działalności artystycznej.
Źródło: MTJ Wytwórnia Muzyczna/ Bończyk, Krzywański, Nowak - "Psy Pawłowa"
Sposób na Republikę
Właśnie z tego powodu już za tydzień swoją premierę będzie miała płyta "Czarno-białe ślady". - "Czarno-białe ślady" są właśnie takim momentem, kiedy mogę spokojnie wrócić (do Republiki - red.), po swojemu i w towarzystwie Jacka oraz Kuby, czyli osób, które od wielu lat są mi najbliższe artystycznie. W ten sposób zabezpieczam sentyment do moich korzeni. To jest nawet trochę egoistyczne, ale to jest mój sposób, żeby wracać do Republiki - przyznaje Zbigniew Krzywański.
Jak okazuje się, ich projekt miał swoje początki już w 2013 roku. Zbigniew Krzywański został zaproszony na wydarzenie kulturalne do swojej rodzinnej miejscowości - Drawska Pomorskiego, gdzie na sam koniec organizatorzy poprosili go o występ.
- Nie występuję sam, więc powstał pomysł, aby zaśpiewać razem z Jackiem Bończykiem. Zaproponowałem, że zagramy akustycznie przy gitarze czy harmonijce, może Jacek w niektórych momentach chwyci za gitarę i przygotujemy piosenki Republiki. To był taki jednorazowy strzał, ale jak zagraliśmy, bardzo nam się to spodobało - opowiada Zbigniew Krzywański.
Później na Mysiej w Warszawie odbył się koncert w kolejną rocznicę śmierci Grzegorza Ciechowskiego. - Zagraliśmy już pod szyldem "Czarno-białe ślady". Nazwę wymyślił Jacek. Z czasem każdego roku zdarzało się nam zagrać po kilka koncertów, ale z racji tego, że cały czas czegoś brakowało, w 2019 roku stwierdziliśmy, że rozszerzymy skład. Zaproponowaliśmy to swojemu człowiekowi, czyli Kubie Nowakowi, który gra z nami od 2004 roku - dodaje gość Jedynki.
Zapis koncertu w Gdańsku
W końcu jednak przyszedł czas na płytę. Album "Czarno-białe ślady" jest zapisem koncertu w Radiu Gdańsk, który odbył się w październiku 2020 roku. Na wydawnictwie znalazły się nowe, akustyczne wersje utworów znanych z płyt Republiki.
- Ten koncert był m.in. po to, żeby miał swój ślad fonograficzny i później można było wydać. Z założenia nie nagrywaliśmy tej płyty studyjnie, bo nie jest to tego typu projekt. Nie są to nowości, dlatego tylko i wyłącznie anturaż koncertowy nadaje temu atrakcyjności - wyjaśnia Zbigniew Krzywański.
Premiera płyty jest zaplanowana na 29 stycznia. Trio Bończyk / Krzywański / Nowak przygotowało jeszcze pewną niespodziankę dla swoich fanów. W tę sobotę artyści będą rejestrowali koncert "Czarno-białe ślady", który odbędzie się w Teatrze Muzycznym w Toruniu. - Zostanie on wyemitowany w sieci w dniu premiery sklepowej płyty, czyli właśnie 29 stycznia. Zaznaczam jednak z góry, że w internecie będzie wisiał tylko przez 24 godziny - zdradza Zbigniew Krzywański.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka
Prowadził: Zbigniew Zegler
Gość: Zbigniew Krzywański (gitarzysta nieistniejącego zespołu Republika oraz filar tria Bończyk / Krzywański / Nowak)
Data emisji: 22.01.2021
Godzina emisji: 14.21
DS
Powrót do kultowej Republiki. Krzywański: sentyment do moich korzeni - Jedynka - polskieradio.pl