"Moja sentymentalna podróż do Republiki". Zbigniew Krzywański o wyjątkowym koncercie

Data publikacji: 13.10.2022 16:40

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2022 17:12

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Zbigniew Krzywański, Autor - Wojciech Kusiński/Polskie Radio

W najbliższą sobotę legendy polskiej sceny muzycznej Zbigniew Krzywański i Leszek Biolik ponownie wystąpią razem na jednej scenie i zaprezentują piosenki z repertuaru swojego dawnego zespołu. - Moją rolą jest wystąpić w tym koncercie w formule jednego z projektów, które robię razem z Jackiem Bończykiem i Kubą Nowakiem, pt. "Czarno-Białe Ślady". To taka moja sentymentalna podróż do Republiki - mówi na antenie Jedynki Zbigniew Krzywański.

Koncert Obywatele Republiki odbędzie się 15 października w Sali Ziemi znajdującej się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.
Wystąpią artyści polskiej sceny muzycznej, m.in. Renata Przemyk, Kaśka Sochacka, Piotr Rogucki i Błażej Król.
Trio w składzie: Zbigniew Krzywański, Jacek Bończyk i Jakub Nowak wystąpi ze swoim projektem pt. "Czarno-Białe Ślady".

Ponadczasowe przeboje Republiki

Piosenki, które wybrzmią podczas koncertu, będą wyjątkowe. Są ponadczasowymi perełkami pokazującymi kunszt twórczy Grzegorza Ciechowskiego oraz Zbigniewa Krzywańskiego, Sławomira Ciesielskiego, Leszka Biolika i Pawła Kuczyńskiego. Zaśpiewają wyjątkowi wokaliści i wokalistki: Renata Przemyk, Katarzyna Sochacka, Piotr Rogucki i Błażej Król. - Będzie to na pewno wysoki poziom, jeżeli chodzi o muzyczną stronę - podkreśla Zbigniew Krzywański. - Najbliżej towarzysko jest mi do Piotrka Roguckiego i Renaty Przemyk. Z Piotrem mieliśmy przygodę przez jeden rok przy projekcie "Nowe sytuacje". (...) Z Renatą miałem dosyć poważną przygodę artystyczną, gdyż brała udział w musicalu autorstwa mojego i Jacka Bończyka pt. "Terapia Jonasza" - wspomina muzyk.

- Jestem pewien, że koncert będzie bardzo ciekawy ze względu na to, kto weźmie w nim udział i ze względu na oprawę muzyczną, poza naszymi "Czarno-Białymi Śladami" - dopowiada gość Marii Szabłowskiej.

"Republika pozostawia po sobie ślad"

- Dla młodych, dwudziestoparolatków, piosenki zespołu, m.in. "Mamona", odchodzą, stają się dla nich historią, ale mimo to odnajdują się w nich. To, co Grzegorz Ciechowski pisał w tekstach, rzeczywistość, dogania sztukę i treści na nowo stają się aktualne - stwierdza Zbigniew Krzywański. - Kto sięgnie po piosenki Republiki, zauważy, przede wszystkim w tej warstwie literackiej, że one w dalszym ciągu mogą być bliskie - mówi.

źródło: Republika/Youtube

Zbigniew Krzywański był współzałożyciel zespołu Republika, współtwórcą razem z Grzegorzem Ciechowskim wielu kompozycji wykonywanych przez ten zespół. - Ja poczytuje sobie za zaszczyt, że mogłem brać udział i współtworzyć Republikę od samego początku, współkomponować piosenki, i wiem, że ślad, który pozostawia po sobie zespół, to takie odbicie w ziemi czy drewnie - będzie istniał na zawsze i nie ulegnie erozji - przyznaje Krzywański. - Za każdym razem namawiam, żeby sięgnąć po nasze piosenki, bo one niosą niezwykłe treści - podkreśla.