Bałtycki wrażliwiec przegrywa z człowiekiem

Morświny są pod ochroną, ale zakaz zabijania nie wystarczy. Nad odrodzeniem populacji bałtyckiego morświna (obecnie liczy ok. 450 osobników) pracuje wiele państw, ale współczesna technologia i zanieczyszczenie środowiska nie sprzyjają temu procesowi. Dodatkowe zagrożenie stanowią nowoczesne urządzenia połowowe i sieci, które są niewidoczne dla waleni posługujących się systemem echolokacji. By morświny w nie nie wpadały, sprzęt połowowy powinien być wyposażony w tzw. pingery. 

- To bardzo wrażliwe zwierzęta, zarówno fizycznie (szczególnie na hałas), jak i psychicznie - podkreśla gość Jedynki. Ta wrażliwość, a raczej jej brak, zadecydował o powodzeniu odbudowy populacji bałtyckiej foki, w czym ogromny udział ma Stacja Morska 
Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. W helskim fokarium w tym roku urodziły się już trzy małe foczki, a kolejne w drodze.

W audycji wspominaliśmy także wybitnego biologa, cudownego nauczyciela i przyjaciela, "Pana od fok" prof. Krzysztofa Skórę, który odszedł 12 lutego.

Tytuł audycji: Cztery pory roku

Prowadzi: Roman Czejarek

Gość: Jan Wilkanowski (instruktor sportowy, wolontariusz Błękitnego Patrolu WWF Polska, popularyzator wiedzy o zwierzętach)

Data emisji: 2.03.2016

Godzina emisji: 9.20

asz/ag