W Polsce najpopularniejsze są ubezpieczenia komunikacyjne. Nikogo nie dziwi, że obowiązkowe OC jest najpowszechniejszym ubezpieczeniem, ponieważ miliony Polaków posiada samochody. Z kolei ubezpieczenia na okoliczności skutków wywołanych przez ekstremalne warunki atmosferyczne, nie cieszą się już takim zainteresowaniem.
Obowiązkowe tylko dla rolników
- Jest pewna grupa Polaków, którzy mają obowiązek ubezpieczyć swoje budynki. Są nią rolnicy. Trzeba jednak zaznaczyć, że obowiązek dotyczy budynków, a ich zawartości już nie - mówi Krystyna Krawczyk z Biura Rzecznika Finansowego. - Wszyscy pozostali obywatele mieszkający w miastach, poza wsiami, a także spółdzielnie mieszkaniowe czy wspólnoty nie mają takiego obowiązku. Mogą ubezpieczyć się, ale nie muszą - dodaje.
Polacy liczą na pomoc innych
Zdaniem gościa Jedynki, Polacy nie ubezpieczają swoich domów w zakresie szkód spowodowanych kataklizmami, ponieważ mają przeświadczenie, że jeśli nawet dojdzie do nieszczęścia, pomogą im władze publiczne. A to błąd, ponieważ ubezpieczenie w skali roku to wydatek jedynie kilkuset złotych, jeżeli dysponujemy mieniem o wartości 1 mln zł.
- Są społeczeństwa bardziej zdyscyplinowane, jeśli chodzi o dbałość o swój majątek (…). To jest bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich - słyszymy.
Dlaczego w przypadku ubezpieczenia warto mieć poczucie Kubusia Fatalisty? Jak zachować się w przypadku wystąpienia kataklizmu? Kiedy najczęściej ubezpieczamy się?
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadzi: Daniel Wydrych
Gość: Krystyna Krawczyk (Biuro Rzecznika Finansowego)
Data emisji: 7.10.2019
Godzina emisji: 11.18
DS
Polacy nie ubezpieczają się od żywiołów. Dlaczego? - Jedynka - polskieradio.pl