Międzynarodowy Dzień Szpinaku. Jak go jeść, by nam smakował?

Szpinak najprawdopodobniej pochodzi z rejonu Persji. W Europie roślina pojawiła się wraz z Maurami na Półwyspie Iberyjskim w XI wieku, ale na większą skalę zaczęła być tu uprawiana od XVIII wieku. W Polsce słowo "szpinak" po raz pierwszy pojawia się w poradniku o "Porządkach robót miesięcznych ogrodnika na cały rok wpisany (...)" z 1786 roku.

W sklepach dostępny jest szpinak świeży, konserwowy i mrożony. Spożywa się jego liście. Dodawany jest do zup, sufletów, makaronów, podawany jest razem z jajkami sadzonymi lub jajecznicą. Duszone liście szpinaku można łączyć z serem, śmietaną, jogurtem, szynką, bekonem czy anchois. Świeże liście mogą być dodawane do sałatek. Może być składnikiem risotto. Smak szpinaku wydobywa gałka muszkatołowa, pieprz, cukier.

Szpinak został rozsławiony przez Popeye'a – bohatera komiksu "Thimble Theatre" (1929-1933) i filmu animowanego "Popeye the Sailor". Popeye cechował się ogromną siłą, co zawdzięczał regularnemu spożywaniu tej rośliny. Zajmuje ona czołowe miejsce wśród warzyw, których spożycie wzrosło w ostatnich latach z przyrostem blisko 40-procentowym, ale nadal są tacy, których żadne argumenty nie przekonają. Dlaczego?

- Ja myślę, że tutaj przyczynę możemy upatrywać w tradycyjnym przygotowaniu szpinaku, czyli po prostu jako zielonej papki doprawionej czosnkiem i gałką muszkatołową. Dużo dobrego zrobiła moda na zielone koktajle, sprawiając, że ten szpinak możemy wchłonąć w dużej ilości bez potrzeby przeżuwania jak koń - powiedziała w Programie 1 Polskiego Radia Gosia Kalemba-Drożdż, autorka książek kulinarnych (m.in. "Pyszne chwasty").

Czytaj także:

Szpinak jest wartościową rośliną. Stanowi cenne źródło soli mineralnych, zwłaszcza magnezu i fosforu, oraz witamin, głównie A, E i C. Wyróżnia się także dużą zawartością białek. Jako warzywo bogate w luteinę ogranicza wpływ procesów starzenia wzroku. Zabezpieczając organizm przed działaniem rodników działa korzystnie w profilaktyce przeciwnowotworowej. Nie można jednak z nim przesadzać ze względu na znaczną zawartość kwasu szczawiowego.

Jednym z mitów jest przekonanie, że szpinak jest bardzo dobrym źródłem żelaza. Podobna ilość żelaza co w szpinaku znajduje się w wołowinie, jednak z tego pierwszego przyswoimy go tylko 1 proc., a z wołowiny nawet 20 proc. Dietetyk kliniczny Ewa Kurowska poradziła, by przed podaniem szpinak skropić sokiem z cytryny albo pomarańczy. - Żelazo ze szpinaku będzie się dużo lepiej przyswajało, jeśli je spożyjemy w towarzystwie witaminy C - wyjaśniła.

Jak szpinak może pomóc we wzmacnianiu naszej odporności w czasach pandemii koronawirusa? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

Tytuł audycji: Cztery pory roku 

Prowadzi: Joanna Racewicz

Gość: Ewa Kurowska (dietetyk kliniczny)

Autorka materiału: Małgorzata Raducha

Data emisji: 26.03.2021 r.

Godzina emisji: 9.00-12.00

kk