Osoby zajmujące się na co dzień bezpieczeństwem technologii IT wciąż pracują nad poprawą zabezpieczeń. Słabych punktów i problemów jednak nie brakuje, a jednym z nich jest kod do realizacji transakcji internetowych. - On jest umieszczony niestety otwartym tekstem na większości kart, obok miejsca na nasz podpis, który umieszczamy na karcie - mówi inżynier Marcin Pieleszek, ekspert w dziedzinie narzędzi bezpieczeństwa technologii IT z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu.
Chwila nieuwagi
Oszustowi wystarczy sfilmowanie lub sfotografowanie trzycyfrowego kodu. To klucz do realizacji większości operacji finansowych w sieci, zastępuje wówczas numer PIN. - Dodatkowe zabezpieczenie, tzw. 3D Secure, zostało wprowadzone znacznie później i większość transakcji nie wymaga dodatkowego potwierdzenia kodem SMS - tłumaczy gość "Czterech pór roku". Należy pamiętać o tym podczas robienia zakupów w sklepach stacjonarnych, gdyż zdarzają się nieuczciwi sprzedawcy dysponujący ukrytymi kamerami, wykorzystującymi nieuwagę klientów i rejestrującymi kody.
Istnieje jednak kilka zasad, które mogą pomóc nam ochronić oszczędności. Jedną z nich jest używanie do zakupów w internecie kart dedykowanych. - To jest kawałek plastiku, który ma numer i kod. Wtedy wykorzystujemy tę kartę tylko w internecie, doładowujemy ją kwotą, która jest nam potrzebna do zapłaty - wyjaśnia inżynier Marcin Pieleszek. Użytkownik może podpiąć taką kartę do serwisów, przy pomocy których opłacamy rozmaite usługi. - W ten sposób realizowane opłaty są najbezpieczniejsze - przekonuje gość audycji.
Zobacz też:
Nie korzystasz? Zablokuj
Jeśli w ogóle nie wykonujemy transakcji internetowych, warto poprosić pracowników banku o zablokowanie w systemie takiej usługi. Część osób decyduje się również zamazać lub zakleić umieszczony na karcie płatniczej kod. To pomysł, który choć popularny, niesie za sobą pewne niebezpieczeństwa.
- Numer, w trwały sposób umieszczany jest na karcie. Istnieje prawdopodobieństwo, że ten sposób przestanie być efektywny, np. naklejka się zedrze - uważa Marcin Pieleszek. Wówczas, jeśli ktoś postara się i spojrzy na kartę pod odpowiednim kątem, i tak będzie w stanie odczytać trzy cyfry. - Wyłączenie kanału internetowego jest najpewniejszym sposobem - podsumowuje.
Tytuł: Cztery pory roku
Prowadzi: Roman Czejarek
Gość: inżynier Marcin Pieleszek (ekspert w dziedzinie narzędzi bezpieczeństwa technologii IT, Wyższa Szkoła Bankowa we Wrocławiu)
Data emisji: 14.09.2021
Godzina emisji: 11.18
mg
Trzy cyfry kluczem do naszych oszczędności. Jak chronić swoją kartę? - Jedynka - polskieradio.pl