Momentem, w którym wielu rodziców czuje konsternację i szuka pomocy u specjalisty, jest tzw. autostymulacja dziecięca. Zjawisko normalne z punktu widzenia seksuologii, nierzadko zawstydza rodziców. - Rodzice pojawiają się wówczas, gdy intuicja podpowiada im, że coś wykracza poza ogólnie przyjęte normy - mówi Robert Kowalczyk, psycholog i seksuolog.
W zgodzie z naturą
Specjaliści zwracają uwagę, że poznawanie własnego ciała przez dzieci jest rzeczą rozwojową i pożądaną. Hamowanie tego, lub próba karcenia dziecka może odbić się negatywnie na jego dalszym rozwoju i skutkować problemami w zakresie seksualności. - Mogą pojawić się paradoksy. Uczymy dziecko, że nasze ciało jest obszarem nietypowym, który powinien podlegać specyficznej reglamentacji - tłumaczy gość audycji.
Uwagę należy zwrócić na dzieci, u których autostymulacji jest zbyt dużo, lub u których autostymulacja stanowi sposób regulowania własnych emocji. Może to stanowić sygnał o występowaniu głębszego problemu. Przy ocenie należy jednak zachować zdrowy rozsądek. Wskazówką, może być na przykład język jakiego używa dziecko. - To może być element wskaźnika, czy nie zostało tego nauczone przez osobę dorosłą. Ale to jest bardzo specyficzna sytuacja - dodaje Kowalczyk.
Zobacz też:
Przede wszystkim uświadamiać
Zdaniem psychologa, nie ma lepszych i gorszych momentów na rozpoczęcie rozmów o intymności. Należy dbać o to, od samego początku. - Dziecko zaczyna spontanicznie budować wiedzę na temat seksualności. Po pytaniu "skąd się wziąłem?" już możemy rozpocząć rzetelną edukację seksualną - uważa gość "Czterech pór roku". Ważne by dziecko poczuło się traktowane serio i by odpowiedź rodzica była dostosowana do wieku pytającego. - Dziecko ma bardzo wiele informacji, a my jako rodzice jesteśmy odpowiedzialni za porządkowanie tych informacji - tłumaczy.
Próba udawania przez rodziców, że pewne treści nie dochodzą do świadomości najmłodszych są skazane na niepowodzenie, tym bardziej jeśli pod uwagę weźmiemy coraz większą ilość reklam, programów czy treści w internecie. - Nie możemy dziecka okłamywać, musimy prezentować podejście empatyczne. Na każdym z etapów możemy poszerzać tę wiedzę - nie ma wątpliwości Robert Kowalczyk. Od tego czy w pierwszych latach zbudujemy wzajemne zaufanie, zależy szansa na swobodną rozmowę na tematy seksualne w okresie dojrzewania dziecka.
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadzi: Joanna Racewicz
Gość: Robert Kowalczyk (psycholog, seksuolog)
Data emisji: 8.10.2021
Godzina emisji: 9.39
mg
Jak rozmawiać z dziećmi o uczuciach i fizyczności? - Jedynka - polskieradio.pl