Przekraczanie granic. Dlaczego bijemy rekordy i podejmujemy ryzyko?

Data publikacji: 12.10.2022 12:00
Ostatnia aktualizacja: 12.10.2022 17:23
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Przekraczanie granic - sportowcy, alpiniści, nurkowie, astronauci
Przekraczanie granic - sportowcy, alpiniści, nurkowie, astronauci, Autor - Jacob Lund/Shutterstock
Sportowcy, alpiniści, nurkowie, astronauci podejmują ryzyko i idą dalej, głębiej, wyżej, mocniej, biją rekordy. Regularnie dowiadujemy się o niezwykłych wyczynach i osiągnięciach. Czy to dobrze? Czy to normalne? Jak świat światem tak było? I czy jest granica, której jednak przekroczyć się nie powinno?

Jak wyjaśnia Karolina Badowska, psycholog sportu, motorem do podejmowania takich wyzwań może być chęć poszukiwania doznań. - Był taki badacz Zuckerman, który stworzył skalę poszukiwania doznań. Każdy z nas też jest inny, są to różnice indywidualne. Na przykład jeżeli chodzi o temperament, to on się różni w zależności od osoby. Tam między innymi wchodzi żwawość, wytrzymałość. I on jest mniej więcej w 40 procentach warunkowany dziedzicznie, ale w 60 procentach środowiskowo. Te czynniki epigeniczne zachodzą przez całe życie, głównie we wczesnym dzieciństwie, co oznacza też to, jak wzmacniają nas rodzice. Im bardziej jesteśmy zachęcani do jakiegoś eksplorowania, może nawet próbowania - wyjaśnia ekspertka.

Motywacja do dalszego działania

Gość Programu 1 Polskiego Radia tłumaczy, że odnoszenie sukcesów i chęć kolejnych doznań może motywować nas do tego, by wyznaczać sobie coraz trudniejsze zadania. - To jest bardzo ważna rola gospodarki hormonalnej i neuroprzekaźników, ale też tego, co motywuje jednostkę. Można na przykład zrobić test motywacji osiągnięć, bo różne rzeczy mogą na to wpływać. I właśnie to później kształtuje tę osobę, że ona chce się bardziej rozwijać i wchodzi w sporty ekstremalne, dlatego że jej zapotrzebowanie na pobudzenie jest po prostu wyższe - mówi Karolina Badowska.

Kolejne osiągnięcia, i towarzyszące im emocje, mogą też w pewien sposób działać uzależniająco. - Te emocje są niesamowicie silne. Mówi się o takich "peak experiences", doznaniach szczytowych, które wyzwalają bardzo silne emocje i chęć powtórzenia tego. Bo to się nie dzieje na co dzień. To jest wiele lat przygotowań, doświadczenia, żeby to doznanie szczytowe poczuć i w sobie obudzić - zaznacza gość radiowej Jedynki.

Czytaj również:

Gdzie są granice?

Czy istnieje bariera, której sportowcy nie są w stanie bądź nie powinni przekroczyć? - To jest chyba taki klucz do sportów ekstremalnych i tych rzeczy, które budzą kontrowersje. Bardzo ciekawe jest badanie z 1995 roku. Ono pokazuje, że alpiniści często nie chcą tego ryzyka samego w sobie. Ryzyko jest dla nich czymś instrumentalnym. Oni mają do osiągnięcia większy cel, na przykład zdobycie szczytu, i to ryzyko jest dla nich tylko drogą do celu - opowiada Karolina Badowska.

Kolejną kwestią jest wpływ związanego z taką ryzykowną aktywnością stresu na zdrowie fizyczne i psychiczne. - Jeżeli chodzi o takie wyzwania ekstremalne, to one są jakoś określone w czasie. To nie jest tak, że na przykłada jakaś osoba przebywa na górze 3 lata i próbuje na nią wejść. Ten stres jest szkodliwy, jeżeli jest długotrwały i nie można mieć na to wpływu. Ale jeżeli jest krótkotrwały, to może motywować i dawać dużo wzmocnienia i siły - wyjaśnia psycholożka sportu.


POSŁUCHAJ

12:03

Przekraczanie granic. Dlaczego bijemy rekordy i podejmujemy ryzyko? (Cztery pory roku/Jedynka)

 

Tytuł audycji: Cztery pory roku

Materiał: Małgorzata Abgarowicz

Gość: Karolina Badowska (psycholog sportu)

Data emisji: 11.10.2022 r. 

Godzina emisji: 11.15

qch/kor

Ekspres Jedynki
Ekspres Jedynki
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.