Rośliny w trakcie urlopu. Jak zadbać o ich nawodnienie?

Data publikacji: 12.06.2024 12:02
Ostatnia aktualizacja: 12.06.2024 19:55
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jak zadbać o rośliny podczas naszej nieobecności?
Jak zadbać o rośliny podczas naszej nieobecności? , Autor - Shutterstock/FotoHelin
Podczas urlopu wielu miłośników ogrodnictwa staje przed dylematem, jak zadbać o rośliny podczas naszej nieobecności, tak by po powrocie nie zastać ich w opłakanym stanie. O tym Patryk Michalski rozmawiał ze swoim gościem. 
  • Dr Agata Jędrzejuk rozpoczęła rozmowę od dokonania podziału roślin doniczkowych pod względem zapotrzebowania na wodę.
  • Specyficznym typem są sukulenty, czyli kaktusy, a także np. aloesy. Te rośliny są w stanie wytrzymać dwutygodniową, a nawet trzytygodniową nieobecność.

Jak zadbać o sukulenty?

Sukulenty warto podlać tuż przed wyjazdem na urlop. Wody powinno być tyle, by po włożeniu palca na centymetr w ziemię wyczuwalna była wilgotność podłoża. - Zdejmijmy rośliny z parapetu przy nasłonecznionym oknie. Ważne są jasne pomieszczenia, ale nie bezpośrednio na słońcu. Jeżeli wyschnie nam podłoże, nie będzie żadnego problemu - podkreśla.

Rośliny te mają bowiem gąbczaste liście. Zawierają tkankę, która przechowuje wodę w postaci roztworu. - Sukulenty to generalnie rośliny pustynne, które radzą sobie z klimatem charakteryzującym się małą zawartością wody, wysoką temperaturą i silnym nasłonecznieniem - tłumaczy dr Agata Jędrzejuk. 


POSŁUCHAJ

09:05

Rośliny w trakcie urlopu. Jak zadbać o ich nawodnienie? (Cztery pory roku/Jedynka)

 

Epifity, filodendrony, storczyki...

Dodaje, że zapewnienie wilgotnego powietrza byłoby wskazane w przypadku epifitów, filodendronów, monster czy też storczyków. Ciekawym rozwiązaniem są doniczki z dodatkowym wkładem. - Jeśli nalejemy tam wody, to nie zalejemy korzeni, a rośliny będą mogły spokojnie tę wodę pobierać - podkreśla rozmówczyni Patryka Michalskiego. 

YouTube/Wydział Ogrodnictwa SGGW w Warszawie

Jak nawadniać rośliny domowymi sposobami?

Istnieje również wiele domowych sposobów nawadniania. Wśród nich jest zwykła plastikowa butelka. - Robimy dziurki w korku. Woda bardzo powoli nam się przesącza. Dzięki temu podłoże będzie cały czas wilgotne - zwraca uwagę gość Jedynki. Sadząc rośliny lubiące wilgoć, warto zawczasu pomyśleć o zaopatrzeniu się w podłoże z hydrożelem. 

- Hydrożel to takie granulki, które magazynują wodę w momencie kiedy obficie podlewamy daną roślinę. Gdy woda z tego podłoża ucieka, bo właśnie pobierana jest przez korzenie, to hydrożel tę wodę oddaje - wyjaśnia specjalistka. Podobny zabieg można zastosować podczas sadzenia roślin ogrodowych. 

Technologia w służbie dużej ilości roślin

W ofercie sklepów ogrodniczych znajdziemy również m.in. kule nawadniające, a także kroplowniki. - To drobne linki, które wkładamy do doniczki. Napełniamy dość duży pojemnik wodą, mamy pompkę. Możemy zastosować urządzenie, które będzie nam się odpowiednio włączało danego dnia o danej porze. Na przykład może działać pół godziny czy godzinę i będzie powoli podlewało rośliny - podsumowuje. 

Zobacz także:

Tytuł audycji: Cztery pory roku

Prowadził: Patryk Michalski

Gość: dr Agata Jędrzejuk (Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie)

Data emisji: 12.06.2024 r.

Godzina emisji: 9.38

mg/wmkor

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.