Współautor poradnika Stefan Schwarz, ekspert rynku pracy Agencji Zatrudnienia Aterima, mówił w "Czterech porach roku” o tym, jak zmniejszyć prawdopodobieństwo tego, że padniemy ofiarą pracodawcy-oszusta.
Jego zdaniem, jeżeli zainteresowały nas już jakieś oferty, to warto sprawdzić, czy ten pracodawca ma stronę internetową i czy adres email, który podaje, znajduje się w domenie firmowej na bezpłatnym serwerze. Jeśli tak, to możemy mieć do czynienia z oszustem.
Drugą ważną sprawą jest adres siedziby, jeżeli go nie ma – to powinno nam się zaświecić czerwone światło. Jeżeli adres jest, to warto sprawdzić, czy faktycznie jest pod nim prowadzona działalność gospodarcza.
- Zdarza się, że werbownicy wynajmują prywatne mieszkania czy pustostany, nie prowadzą żadnej działalności, a chcą uwiarygodnić swoją ofertę – tłumaczył.
Stefan Schwarz poinformował, że rejestr KRAS służy do tego, aby zwiększyć bezpieczeństwo osób korzystających z agencji organizujących pracę zagranicą. Każda legalnie działająca agencja musi być tam uwzględniona. Jeżeli nie ma jej w tym rejestrze, to znaczy, że prowadzi działalność nielegalną. Nikt jednak nie da stu procentowej gwarancji, że jej właściciele nas nie oszukają, choć jest to mało prawdopodobne.
W radiowej Jedynce ekspert podkreślał, że wielu Polaków jedzie za granicę nie znając języka. Może być to przeszkodą w znalezieniu pracy, ale nie musi, jeśli wykonywać będą pracę np. budowlańca, a firma zatrudniająca będzie miała brygadzistę znającego język.
Jedziesz za granicę do pracy? Przechytrz oszusta - Jedynka - polskieradio.pl