Wspomina, że najlepiej autostopem podróżowało mu się po Jemenie, gdzie był pewnego rodzaju osobliwością. - Było rewelacyjnie. Nigdy tak szybko nie łapałem stopa - przyznaje podróżnik. Wyjaśnia, że tak naprawdę, to nie on zatrzymywał samochody. Pojazdy dla niego zatrzymywało… wojsko. Bo z uwagi na napiętą sytuację wewnętrzną na przejazd z miasta do miasta potrzeba tam zezwolenia. Co więcej, dla bezpieczeństwa gość Jedynki dostawał żołnierza z karabinem, który miał go chronić.
Michał Witkiewicz radzi, jak zachować się podczas podróży stopem i czy płacić kierowcy za podwiezienie. Opisuje, w których krajach dobrze się jeździ, a w których trzeba długo czekać. Ku zaskoczeniu okazuje się, że Hiszpanie i Portugalczycy niechętnie podwożą autostopowiczów. Jeśli ktoś się zatrzymuje, to zazwyczaj jest to cudzoziemiec nierzadko Polak.
Michał Witkiewicz opowiada też o Międzynarodowych Mistrzostwach Autostopowych, których jest współorganizatorem. Impreza odbywa się od 1998 roku. W długi majowy weekend z Trójmiasta wyruszają dwuosobowe drużyny. Ich celem jest wybrane europejskie miasto. Uczestnicy zabawy muszą do niego dotrzeć autostopem. Posłuchaj całej rozmowy.
Tytuł audycji: Lato z Radiem
Prowadził: Roman Czejarek
Gość: Michał Witkiewicz (Polski Klub Przygody)
Data emisji: 16.07.2015
Godzina emisji: 9.20
ag/bch
Najbardziej oryginalne miejsca do jazdy autostopem - Jedynka - polskieradio.pl