"Lato z Radiem" ogląda gwiazdy. Co hoduje się w planetarium?

Data publikacji: 02.08.2019 14:14
Ostatnia aktualizacja: 02.08.2019 17:00
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Mikrofon "Lata z Radiem" odwiedził planetarium w Toruniu. Wspólnie z astronomem nasza reporterka Małgorzata Głogowska dowiedziała się, skąd bierze się wodę do picia lecąc na Marsa, dlaczego w planetarium hoduje się warzywa i czy można "oberwać" ze spadającej gwiazdy. 

Astronom Jerzy Rafalski powiedział w radiowej Jedynce, że jeszcze kilka lat temu Mars i Ziemia były planetami podobnymi do siebie. - Na obu z nich znajdywały się rzeki i można było podziwiać niebieskie niebo, pokryte chmurami - powiedział astronom i dodał, że nadal nie wiemy, czy na Marsie naradziło się już jakieś życie. 

Dlaczego w planetarium podglądają nas warzywa? - Musimy wyhodować sałatę i działać tak, aby wyrosła - powiedział Jerzy Rafalski, dodając, że od tego właśnie zależy, czy uda nam się przeżyć na innej planecie. - Jeśli nie zadbamy odpowiednio o warzywa, to nie przeżyjemy do najbliższej zimy, a nikt nie przyleci po nas z innej planety - przyznał pracownik toruńskiego planetarium. 

W jaki sposób astronauci korzystają z toalety w kosmosie? Jerzy Rafalski zauważył, że gdy decydujemy się na lot w kosmos, pijemy tę samą wodę, która służy nam do codziennej higieny. - Lecąc na Marsa musimy przyzwyczaić się do trudnych warunków - przyznał mężczyzna. Ocenił, że uciążliwe warunki są niczym na tle tęsknoty za Ziemią i domem. 

Nasza reporterka zajrzała również do sali w planetarium, w której odbywają się "gwiaździste" seanse. - Seans "Lato pod gwiazdami" opowiada o letnim niebie i o tym, co właśnie o tej porze można na nim zobaczyć - powiedział astronom. Wspomniał również o innych seansach, m.in. dotyczącym Mikołaja Kopernika i jego rozumienia nieba. Filmy wyświetlane są na kopule o średnicy 15 metrów.

Astronom powiedział również, że na sierpniowym niebie często wypatrujemy spadających gwiazd, a te błyszczące, przelatujące nad naszymi głowami "gwiazdy" to nic innego, jak meteoryty. - Kometa to taka bryła brudnego śniegu, która krąży wokół Słońca na wydłużonej orbicie i zbliżając się do niego, czasami wyrzuca w eter niewielkie kamienie - poinformował Jerzy Rafalski, dodając, że właśnie w sierpniu Ziemia wstępuje w strugę takich kamieni. - Taka "spadająca gwiazda" wypala się 80 km nad ziemią, więc nawet do nas nie dociera - podsumował.

Ile potrwałaby podróż na Marsa? Jakie inne seanse można podziwiać w planetarium?

Zapraszamy do wysłuchania całego nagrania.

Tytuł audycji: "Lato z Radiem"

Data emisji: 2.08.2019

Godzina emisji: 9.00-12.00

K.A/DS


Teatr Polskiego Radia
Teatr Polskiego Radia
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.