Po tych drinkach głowa nie boli

Często swoją pomysłowością nie ustępują tym z alkoholem. Są kolorowe, mają wiele smaków i można je przyrządzać na wiele sposobów. Podobno są idealnym lekarstwem na regenerację organizmu po ostro zakrapianym wieczorze.

- Drinki bezalkoholowe są nieodzowną częścią menu w lokalach gastronomicznych – powiedział gość „Lata z Radiem’’ – Jacek Krawczyk ze Stowarzyszenia Polskich Barmanów.
Pina colada, Mojito czy Long Island Ice Tea nazw jest tyle, ile pomysłów mają barmani. Najważniejsze żeby do wykonania napoju używać świeżych owoców i składników. Unikajmy substytutów zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim, kiedy to dostępna jest większość świeżych składników.
-Starajmy się mieszać słodkie rzeczy z kwaśnymi typu tonik, oranżada czy nawet woda. Owoce traktujmy jako główną bazę całego napoju – dodał Krawczyk w radiowej Jedynce.
Zapraszamy do wysłuchania materiału dźwiękowego o bezalkoholowych drinkach.
Rozmawiał Wiesław Molak.