Demokracja do poprawki. Co jest największym mankamentem ostatnich 25 lat?

Data publikacji: 04.06.2014 19:46
Ostatnia aktualizacja: 04.06.2014 20:48
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Instalacja artystyczna "Urny wolności" zbudowana ze 170 urn stanęła na Placu Litewskim w Lublinie z okazji rocznicy wyborów 4 czerwca '89
Instalacja artystyczna "Urny wolności" zbudowana ze 170 urn stanęła na Placu Litewskim w Lublinie z okazji rocznicy wyborów 4 czerwca '89, Autor - PAP/Wojciech Pacewicz

POSŁUCHAJ

Irena Lipowicz, Andrzej Zoll, Ryszard Bugaj i Paweł Śpiewak o mankamentach polskiej demokracji (Debata dnia/Jedynka)

- Udało się nam odzyskać wolność i zbudować instytucje. To czego nam się nie udało jeszcze osiągnąć, to odpowiedni poziom zaufania do tych instytucji. Następna dekada powinna być dekadą budowy takiego właśnie zaufania - mówiła w Jedynce prof. Irena Lipowicz.

Rzecznik Praw Obywatelskich była jednym z uczestników debaty zorganizowanej w siedzibie Stowarzyszenia Wolnego Słowa w Warszawie w 25. rocznicę wyborów 4 czerwca '89.

W nawiązaniu do słów Teresy Lipowicz, prof. Andrzej Zoll stwierdził, że niski poziom zaufania do instytucji państwowych to w dużym stopniu kwestia wychowania ludzi, którzy je tworzą. - Na jakim poziomie ci ludzie są, jak są przygotowani mentalnie do pełnienia funkcji w tych instytucjach, od tego w dużym stopniu zależy zaufanie obywateli do państwa i instytucji, które się na nie składają - dowodził sędzia i prezes Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku oraz były Rzecznik Praw Obywatelskich.

/Prof. Rzyszard Bugaj skupił się z kolei na mankamentach mechanizmu wyborczego w Polsce, który nazwał najważniejszym elementem demokracji. - Scena polityczna bardzo się zamknęła i to sztucznie: przy pomocy wysokich progów wyborczych i formuły finansowania, która tym, którzy już sforsowali mury parlamentu daje wszystko, a tym, którzy są poza murami prawie nic. Wyborcy nie wybierają z tego co chcą, tylko z tego co jest w koszyku - przekonywał były doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Niska frekwencja wyborcza to kolejna cecha polskiej demokracji. Zdaniem prof. Pawła Śpiewaka, nasz kraj jest pod tym względem unikalny w skali światowej, nawet w porównaniu z innymi państwami postkomunistycznymi. - Tylko częściowo można to tłumaczyć brakiem zaufania. Po prosto jest to rodzaj wyuczonej i trwałej bierności, ale też poczucia, że nie ma się na nic wpływu. Jeśli porównamy badania społeczne nad zaufaniem do instytucji państwowych, to myślę, że wskaźniki w późnym okresie PRL i obecnie są podobne - podsumował dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.

pg/kul


cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.