25 lat temu, 4 czerwca 1989 roku po raz pierwszy od czasów przedwojennych zapytano Polaków, czy zgadzają się na tę władzę i czy chcą coś zmienić. Władysław Frasyniuk, który był gościem radiowej Jedynki powiedział, że szkoda, że obchody i całe to święto nie zostały zrobione bardziej dla ludzi: z festynem i masowymi imprezami, a nie tylko przemówieniami i odznaczeniami. Czy 4 czerwca jest w świadomości Polaków dniem, w którym powinniśmy świętować?
- Myślę, że nie, bo świadomość tego, z czym wiązały się wybory 4 czerwca była niewielka. Ciągle żywa jest debata wokół Okrągłego Stołu, bo z jednej strony był to Sejm częściowo wolny, a z drugiej strony kontraktowy - mówi Maks Kraczkowski (PiS). Polityk zgadza się z Władysławem Frasyniukiem, by podchodzić do problemu z mniejszą pompą i zadęciem, bo tak będzie lepiej.
- Byłoby to bardziej skuteczne w kategoriach łączenia i pokazywania tego, co nas Polaków może dzielić, a wywoływałoby mniej negatywnych skojarzeń wobec obfitości pięknych słów i odznaczeń, które jednak stoją w kontekście tego, co niosła historia 4 czerwca, czyli sejmu kontraktowego i późniejszych problemów ekonomicznych - mówi polityk PiS.
Zdaniem Grzegorza Napieralskiego w czasie tegorocznych obchodów 4 czerwca zabrakło spoglądania do przodu. - Wracaliśmy do przeszłości, ale nie łączyliśmy tego z przyszłością. Szkoda, że nie było trampoliny do przodu, tego, byśmy powiedzieli, że nauczyliśmy się, popełniliśmy również wiele błędów, ale zostawmy to, bo jest to już za nami i nic z tym nie zrobimy, możemy tylko wspominać - komentuje polityk SLD.
Według Adama Szejnfelda 4 czerwca oraz wszystko, co się wiązało z 1989 rokiem było pointą całej sekwencji zdarzeń, a nie samym w sobie wielkim wydarzeniem. - To wszystko było za naszego życia, więc pamiętamy to, ale tego nie cenimy, bo taka jest nasza natura. Druga strona tej natury to fakt, że cenimy wielkie zrywy narodowe albo takie sytuacje, w których ginęli ludzie - podkreśla polityk PO.
Tym żył świat >>> słuchaj na moje.polskieradio.pl
W studiu gościli: Grzegorz Napieralski (SLD), Maks Kraczkowski (PiS), Adam Szejnfeld (PO). Wysłuchaj całej rozmowy!
"Mam swój rozum" poprowadziła Zuzanna Dąbrowska.
sm/ag
Obchody 4 czerwca. "Zabrakło trampoliny do przodu" - Jedynka - polskieradio.pl