- To bardzo bolesna sprawa i bardzo źle się stało, że ujrzała światło dzienne. To, co się dzieje w służbach tajnych, powinno być tajne – mówi w "Popołudnie z Jedynką” marszałek Sejmu Radosław Sikorski . Gość Jedynki podkreśla, że wprawdzie do wycieku doszło w USA, ale premier Ewa Kopacz już powiedziała, że sprawa nie będzie miała wpływu na stosunki polsko-amerykańskie. Marszałek dodaje jednak, że nie wzmocni to "zaufania do współpracy wywiadowczej ze Stanami Zjednoczonymi”. Zdaniem marszałka, "politycy sojuszniczych krajów dwa razy się zastanowią w przyszłości, zanim podejmą jakąś ryzykowną, także prawnie, współpracę z CIA”.
Według Radosława Sikorskiego, sprawą przesądzającą o polskiej zgodzie na udostępnienie miejsca dla CIA nie była kwestia przekazanych pieniędzy. – Dla Polski 15 milionów dolarów w budżecie MON, to jest tyle co nic. Nie to motywowało polskich polityków SLD do podjęcia decyzji o nawiązaniu współpracy – mówi gość Jedynki. Marszałek dodaje na marginesie, że politycy ci na pewno nie znali szczegółów działania Amerykanów.
Pytany o ocenę decyzji ówczesnych władz, Radosław Sikorski przypomina, że wtedy "był stan wyższej konieczności”. – Nie potrafię skrytykować Leszka Millera. (...) To było zaraz po atakach na Stany Zjednoczone, naszego sojusznika. NATO powiedziało, że jest to atak z artykułu piątego (…) Polska musiała wesprzeć Stany Zjednoczone, tak jak byśmy chcieli, żeby USA wspierały na nas, gdy my zostaniemy zaatakowani – wyjaśnia marszałek. - Uważam, że na wojnie z terroryzmem, służby tajne, żeby nas ochronić, muszą robić rzeczy niepachnące – podsumowuje gość Jedynki.
We wtorek Senat USA opublikował streszczenie swego raportu, w którym ocenia, że program przesłuchań, jaki CIA prowadziła w walce z terroryzmem, był nie tylko niezwykle brutalny, ale też nieskuteczny, a torturowanie wykraczało daleko poza granice prawa. W dokumencie nie padają nazwy państw, które współpracowały z USA i zgodziły się mieć na swym terytorium tajne ośrodki CIA, ale zarówno ówczesny polski prezydent i premier przyznali, ze taka współpraca była. Aleksander Kwaśniewski i Leszek Miller zapewnili, że nie wiedzieli o metodach stosowanych przez CIA.
Tytuł audycji: Popołudnie Jedynką
Prowadziła: Zuzanna Dąbrowska
Goście: Radosław Sikorski
Data emisji : 10.12.2014
Godzina emisji: 15.40
iz,tj
Radosław Sikorski o współpracy Polski z CIA: to był stan wyższej konieczności - Jedynka - polskieradio.pl