Były szef WSI twierdzi, że będzie trudno zatrzymać marsz Putina ku Ukrainie

Data publikacji: 14.05.2014 19:14
Ostatnia aktualizacja: 15.05.2014 08:35
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Gen. Marek Dukaczewski w studiu radiowej Jedynki
Gen. Marek Dukaczewski w studiu radiowej Jedynki , Autor - W. Kusiński/Polskie Radio

POSŁUCHAJ

Były szef WSI Marek Dukaczewski o sytuacji na Ukrainie (Jedynka/ Więcej świata)

Zdaniem Marka Dukaczewskiego Moskwa zmierza do stworzenia stref buforowych wokół Rosji, które oddzielą ją od państw NATO.

Były szef Wojskowych Służb Informacyjnych uważa, że po Pomarańczowej Rewolucji Rosja celowo i zupełnie świadomie wycofała się z ekspansywnej polityki międzynarodowej. Ten czas wykorzystała na modernizację swojej armii oraz przygotowania do ewentualnych podbojów w sąsiednich państwach.

Zdaniem Marka Dukaczewskiego zarówno aneksja Krymu, jak i wydarzenia na wschodzie i południu Ukrainy bardzo precyzyjnie opracowano. - Zostały napisane bardzo precyzyjne scenariusze - mówił gość radiowej Jedynki . Według niego Moskwa musiała też analizować jakie będą reakcje opinii międzynarodowej na to, co będzie się działo na Ukrainie.

Jak mówił, przygotowanie i przeprowadzenie tej wojny informacyjnej musiało pochłonąć trochę czasu. Generał twierdzi, że ostatnie lata Moskwa wykorzystała też na powiązanie ze sobą wielu europejskich gospodarek. Skutek jest taki, że kolejne sankcje, jakie USA i UE nakładają na Rosję, dużo bardziej są odczuwalne w niektórych państwach europejskich niż w samej Moskwie. Według Dukaczewskiego, gdyby teraz Francja wycofała się ze sprzedaży Rosji okrętów typu Mistral mogłaby mieć kłopoty. Jak tłumaczył, ta sprzedaż oznacza poważny zastrzyk finansowy dla francuskiego budżetu.

Były szef WSI nie ma wątpliwości, że tak zwane "zielone ludki" na Krymie to w rzeczywistości ludzie z rosyjskich jednostek specjalnych, zarówno sił zbrojnych, jak i wywiadu wojskowego. - Oni działali z miejscowymi przedstawicielami mniejszości rosyjskiej. Co do tego nie mam wątpliwości - mówił.

Na pytanie, co może powstrzymać Putina, odpowiedział, że będzie to dosyć trudne. Jego zdaniem prezydent Rosji chce zapewnić swoim rodakom bezpieczeństwo dlatego dąży do zbudowania strefy buforowej wokół kraju. - Oznacza to utrzymanie infrastruktury NATO jak najdalej od granic Rosji - dodał.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, którą prowadził Krzysztof Renik.

"Więcej świata" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku o godz. 18.15.

''

(asop)

Kronika sportowa
Kronika sportowa
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.