Putin w Teheranie. "Dla Rosji bardziej niebezpiecznym jest Iran proamerykański, niż posiadający broń jądrową"

Data publikacji: 02.11.2017 18:58
Ostatnia aktualizacja: 02.11.2017 20:17
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Władimir Putin (L) i prezydent Iranu Hassan Rouhani podczas spotkania w Teheranie
Władimir Putin (L) i prezydent Iranu Hassan Rouhani podczas spotkania w Teheranie, Autor - PAP/EPA/ALEXEI DRUZHININ

POSŁUCHAJ

Stosunki z Iranem z perspektywy rosyjskiej są kluczowe, jeśli chodzi o relacje na Bliskim Wschodzie (Więcej świata/Jedynka)

- Jest taka święta zasada w polityce rosyjskiej, że dla Rosji znacznie bardziej niebezpiecznym jest Iran proamerykański, niż Iran posiadający broń jądrową. Pomimo różnych rozbieżnych interesów rosyjsko-irańskich, Rosja musi dbać o to, aby nie doszło do ponownego zbliżenia irańsko-amerykańskiego - mówiła na antenie radiowej Jedynki dr Agnieszka Bryc (Uniwersytet im. Mikołaja Kopernika w Toruniu).

Władimir Putin podczas wizyty w Teheranie powiedział, że Stany Zjednoczone nie mogą jednostronnie zerwać umowy nuklearnej z Iranem, która została podpisana przez 6 mocarstw. Miała umożliwić otwarcie islamskiej republiki na świat. Prezydent Rosji jasno dał do zrozumienia, że Moskwa będzie wspierać irańskie władze w konflikcie z Waszyngtonem.

- Cel Władimira Putina to przede wszystkim uspokojenie irańskiego partnera. Jeszcze całkiem niedawno komentowaliśmy w mediach wizytę na najwyższym szczeblu Putina w monarchii saudyjskiej, a wiemy, że nie ma większej osi sporu na Bliskim Wschodzie niż rywalizacja irańsko-saudyjska. Więc jeżeli w takiej sytuacji jaką mamy dzisiaj na Bliskim Wschodzie prezydent Putin rozmawiał z wrogiem numer jeden, to trzeba tego partnera uspokoić - mówiła Bryc.

Ekspert zaznaczyła, że Stany mogą dużo stracić na zaostrzeniu stosunków z Iranem. - Mogą stracić dużo, ponieważ Iran jest niezwykle atrakcyjnym rynkiem wydobycia surowców energetycznych, ich transportu i tranzytu. Poza tym, jeśli zdobywać jakiekolwiek rynki, które są jeszcze niezdobyte, to Iran jest tutaj doskonałą bonanzą dla USA i to dostrzegał Brack Obama, natomiast w przypadku Donalda Trumpa zwyciężyły kwestie ideologiczne - stwierdziła.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której mowa była o sytuacji politycznej w Birmie oraz wniosku prokuratora generalnego Hiszpanii o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania za byłym premierem Hiszpanii Carlesem Puigdemontem.

Tytuł audycji: Więcej świata

Prowadzący: Agata Kasprolewicz

Reportaż o Birmie: Krzysztof Renik

Goście: Dr Agnieszka Bryc (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu), Dr Kamil Zajączkowski (Uniwersytet Warszwski)

Data emisji: 2.11.2017

Godzina emisji: 18.13

dcz/ag

Sygnały dnia
Sygnały dnia
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.