Ekspert: strategiczny cel rosyjskiej polityki energetycznej nie będzie możliwy od 2020 r.

Data publikacji: 19.09.2019 21:37
Ostatnia aktualizacja: 19.09.2019 21:43
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Komisarz UE ds. Energii Maros Sefcovic na konferencji prasowej pod koniec rozmów gazowych między Unią Europejską, Rosją i Ukrainą w siedzibie Komisji Europejskiej
Komisarz UE ds. Energii Maros Sefcovic na konferencji prasowej pod koniec rozmów gazowych między Unią Europejską, Rosją i Ukrainą w siedzibie Komisji Europejskiej , Autor - PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

POSŁUCHAJ

Ekspert: strategiczny cel rosyjskiej polityki energetycznej nie będzie możliwy od 2020 roku (Więcej świata/Jedynka)

Czwartkowe rozmowy w Brukseli między Rosją, Ukrainą i Komisją Europejska w sprawie tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę od 2020 r. nie przeniosły przełomu. Kolejna runda ma odbyć się w październiku. Zdaniem KE, w czwartek udało się jednak zbliżyć stanowiska stron.

Umowa dotycząca tranzytu rosyjskiego przez Ukrainę wygasa z końcem tego roku. Ukraina obawia się, że jeśli do tego czasu nie dojdzie do porozumienia z Rosją, Moskwa wstrzyma lub ograniczy dostawy do tego kraju. Kijów zapowiada jednak, że jest gotowy na to, bo zgromadził odpowiednie zapasy gazu w magazynach.

- To, że dzisiaj ta runda zakończyła się niekonkluzyjnie, mogliśmy się spodziewać. Rosjanie prawdopodobnie będą przeciągali te negocjacje w nieskończoność - mówi Szymon Kardaś z Ośrodka Studiów Wschodnich. 

Gość audycji dodał, że orzeczenie "opalowskie" ten proces negocjacyjny będzie utrudniać, ponieważ zwiększa on poziom zależności Federacji Rosyjskiej od ukraińskiego szlaku tranzytowego.

Stanowisko Komisji Europejskiej 

Brukseli zależy na uzgodnieniu długoterminowego, 10-letniego kontraktu. Z kolei Rosja, skonfliktowana z Ukrainą, sygnalizowała wcześniej, że najchętniej w ogóle zrezygnowałaby z tranzytu, co dla Kijowa byłoby ciosem zarówno pod względem kwestii bezpieczeństwa energetycznego, jak i ekonomicznym.

Rosyjskie plany może jednak skomplikować fakt, że alternatywne trasy do końca roku nie będą jeszcze gotowe. Opóźnienia są w budowie Nord Stream 2, po dnie Bałtyku, omijającym Ukrainę. A Gazprom musiał w ubiegłym tygodniu zmniejszyć przesył gazu przez rurociąg Opal, który jest lądową odnogą Gazociągu Północnego, bo tak nakazał unijny sąd. 

Ponadto w audycji: 

- amerykańska policja ma pomóc Szwedom w zwalczaniu fali przemocy z użyciem broni - napisał dziennik "Svenska Dagbladet". Liczba przestępstw z użyciem broni i kończących się śmiercią jest w Szwecji najwyższa od lat 90. Rząd Szwecji chce także m.in. zaostrzenia kar oraz wprowadzenia instytucji świadka koronnego. Więcej w felietonie Katarzyny Semaan.

- Italia Viva to nazwa nowej formacji, którą tworzy były premier Włoch Matteo Renzi po wystąpieniu z centrolewicowej Partii Demokratycznej. Choć zapewnia o poparciu dla rządu Giuseppe Contego, komentatorzy mówią o kolejnym politycznym trzęsieniu ziemi. Czy Włochy mają wciąż jeszcze stabilny, wiarygodny dla Europy rząd? O tym mówił dr Piotr Podemski z Uniwersytetu Warszawskiego

- W Japonii ogłoszono wyrok dla byłego kierownictwa TEPCO - operatora elektrowni Fukushima, oskarżonego o dopuszczenie się zaniedbań skutkujących obrażeniami i śmiercią. Więcej informacji w materiale Michała Strzałkowskiego. 

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji. 

Tytuł audycji: Więcej Świata

Prowadzi: Paweł Lekki

Goście: Szymon Kardaś (Ośrodek Studiów Wschodnich), Piotr Podemski (Uniwersytet Warszawski) 

Data emisji: 19.09.2019

Godzina emisji: 17.27

IAR/ans

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.