We wtorek w Pilźnie w zachodnich Czechach sekretarz stanu USA Mike Pompeo oświadczył, że Czesi i Słowacy w 1989 roku walczyli o te same wartości, co amerykańscy żołnierze wyzwalający w 1945 roku zachodnią Czechosłowację. Podziękował też Czechom za trwały sojusz. Po uroczystości na głównym placu Pilzna szefowie dyplomacji rozmawiali m.in. o bezpieczeństwie międzynarodowym. Według Petrziczka strona amerykańska docenia rolę, jaką czescy żołnierze odgrywają na misjach zagranicznych i w walce z międzynarodowym terroryzmem. "Chcemy kontynuować naszą współpracę w dziedzinie cyberbezpieczeństwa" - powiedział Petrziczek w czeskiej telewizji publicznej i podkreślił, że temu ma m.in. służyć międzynarodowa konferencja na temat bezpieczeństwa sieci telefonii 5G.
Pompeo miał odwiedzić Pilzno w maju br. w 75. rocznicę zakończenia II wojny światowej, ale na przeszkodzie stanęła pandemia SARS-CoV-2 i związane z nią ograniczenia.
"Rosja stara się podważyć demokrację w Czechach"
Podczas dzisiejszego przemówienia w czeskim Senacie sekretarz stanu USA Mike Pompeo zaznaczył, że Chiny są pod niektórymi względami trudniejszym przeciwnikiem, niż był ZSRR podczas zimnej wojny. Podkreślił też, że Rosja poprzez dezinformację stara się podważyć demokrację w Czechach. Warto wspomnieć, że na przełomie sierpnia i września planowana jest wizyta przewodniczącego czeskiego Senatu Milosza Vystrczila na Tajwanie. - Tutaj nie przypadkowo został wybrany Senat na miejsce przemówienia. - Przewodniczący Senatu za kilka tygodni uda się na Tajwan, co jest bardzo mocno krytykowane przez Pekin - uważający wyspę za swą zbuntowaną prowincję - jako naruszenie suwerenności wewnętrznej Chin - podkreśla dr Krzysztof Dębiec. - Od kilku lat na temat planowanej wizyty przewodniczącego Senatu toczyła się duża dyskusja. Ostatecznie decyzja zapadła relatywnie niedawno - dodaje ekspert.
Zagrożenia ze strony KPCh
Sekretarz stanu USA ocenił, że Komunistyczna Partia Chin (KPCh) już jest uwikłana w życie polityczne, gospodarcze i społeczne Zachodu w sposób, w jaki nigdy nie był ZSRR. Pompeo zaznaczył, że dzieje się tak z powodu globalnej siły chińskiej gospodarki, która opiera się też na kradzieży własności intelektualnej na Zachodzie. Sekretarz stanu USA wyraził jednak przekonanie, że wolne społeczeństwa okażą się silniejsze niż reżimy autorytarne.
Mówiąc o Rosji Pompeo zaznaczył, że Moskwa stara się podważyć bezpieczeństwo i demokrację w Czechach poprzez dezinformację i ataki informacyjne. Pompeo wspomniał również o ekonomicznych groźbach ze strony Chin wobec państw, których przywódcy postępują inaczej, niż życzyłby sobie tego Pekin.
Czytaj także:
Ponadto w audycji:
- Podsumowanie sytuacji na Białorusi - po wyborach i nocnych manifestacjach, strajkach w przedsiębiorstwach - felieton Michała Strzałkowskiego.
- Mija 12 lat od przemówienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego na Placu Wolności w Tbilisi. Prezydent przybył tam w 2008 roku, podczas wojny rosyjsko-gruzińskiej, po kolejnym bombardowaniu przez Rosjan miasta Gori. Wspomnienie tego wydarzenia i ekspansji Rosji po 2008 roku -felieton Katarzyny Seeman.
- Minister finansów Olaf Scholz będzie czołowym kandydatem SPD na kanclerza w najbliższych wyborach do Bundestagu. Prezydium i zarząd partii SPD podjęły tę decyzję jednomyślnie. W niemieckim społeczeństwie, co wynika z badań ankietowych, Olaf Scholz jest najbardziej lubianym i cenionym politykiem socjaldemokratycznym. Następne wybory do Bundestagu odbędą się na jesieni przyszłego roku. O aspiracjach kanclerskich wśród niemieckich polityków po odejściu Angeli Merkel na polityczną emeryturę rozmawialiśmy z prof. Piotrem Madajczykiem z Polskiej Akademii Nauk.
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Michał Żakowski
Goście: dr Krzysztof Dębiec (Ośrodek Studiów Wschodnich), prof. Piotr Madajczyk (Polska Akademia Nauk)
Data emisji: 12.07.2020
Godzina emisji: 17.27
IAR/ans
Mike Pompeo w Czechach. Ekspert: większe zainteresowanie USA Europą Środkową - Jedynka - polskieradio.pl