W środę (14.07) Komisji Europejska ma przedstawić pakiet przepisów, które mają pozwolić na osiągnięcie przez Unię Europejską neutralności klimatycznej do 2050 roku. Pakiet "Fit for 55" ma doprowadzić do tego, że do 2030 roku UE obetnie emisję dwutlenku węgla o 55 proc. w stosunku do poziomu z 1990 roku. Dziś wieczorem premier Mateusz Morawiecki będzie rozmawiał o unijnych planach klimatycznych i sposobie energetycznej transformacji z przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen.
1990 rokiem bazowym
Marcin Roszkowski przyznaje, że cel redukcji emisji dwutlenku węgla o 55 proc. do 2030 roku jest bardzo ambitny. - Rokiem bazowym jest 1990 i przez 40 lat UE założyła sobie przebudowę tak naprawdę połowę gospodarki w sektorze energetycznym, transportu i z dużym prawdopodobieństwem także elementów dotyczących rolnictwa. Z tego punktu widzenia jest to bardzo duży projekt - komentuje.
- Polski rząd na pewno będzie starał się lobbować czy negocjować w kierunku jak największej ilości środków na energetykę, ponieważ ona jest w najgorszej sytuacji ze względu na to, że polska energetyka jest najbardziej emisyjną pośród gospodarek unijnych. Na jedną wyprodukowaną megawatogodzinę jesteśmy 2,5 razy bardziej emisyjni niż średnia unijna. Mamy więc dużo na nadrobienia - twierdzi Marcin Roszkowski.
Prezes Instytutu Jagiellońskiego wyjaśnia, że wynika to z historii naszego regionu czy tradycji węgla kamiennego, "którego wydobycie w Polsce od 30 lat spada, natomiast cały czas duży kawałek energetyki oparty jest właśnie na węglu kamiennym i stanowi to prawie 50 proc.".
Co w zamian?
"Nikt nie zostanie w tyle" - zapewniała jeszcze niedawno Ursula von der Leyen, kiedy prezentowała szczegóły dotyczące Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, czyli środków, które mają pomóc przeprowadzić wspomnianą transformację. Unijne środki mają też osłodzić negatywne skutki w regionach górniczych.
- Osłodzić, ponieważ to dotyka ETS, czyli system handlu emisjami CO2. Bez systemu ETS najtańszą energią przez lata była energia z kopalni węgla czy elektrowni węgla brunatnego np. z Turowa lub Bełchatowa. Po dodaniu ceny emisji, a jest to najbardziej emisyjny sposób wytwarzania energii, kształtuje się ona teraz na poziomie nawet 150 proc. oryginalnej ceny. To bardzo mocno wpływa na konkurencyjność całej gospodarki - tłumaczy Marcin Roszkowski.
Czytaj także:
Ponadto w audycji:
- W Belgii trwają przygotowania do stworzenia pierwszego w tym kraju Memoriału gen. Stanisława Maczka, którego I Dywizja Pancerna wyzwalała spod niemieckiej okupacji holenderskie i belgijskie miasta. Materiał Beaty Płomeckiej.
- Antyrządowe protesty na Kubie. Czy mogą stać się początkiem przemian na wyspie? Rozmowa z dr Joanną Gocłowską-Bolek z Uniwersytetu Warszawskiego.
- Mimo czwartej fali coraz więcej Europejczyków, którzy z powody pandemii pracowali zdalnie wraca do biur. Z badań opublikowanych przez tygodnik The Economist wynika, ze w domach pracujemy dłużej, ale mniej efektywnie. Jednocześnie według sondaży duża grupa Europejczyków nie wyobraża sobie powrotu do biur. Materiał Katarzyny Semaan.
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Michał Strzałkowski
Goście: Marcin Roszkowski (prezes Instytutu Jagiellońskiego), dr Joanna Gocłowska-Bolek (Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 13.07.2021
Godzina emisji: 17.32
DS
"To jest bardzo duży projekt". Marcin Roszkowski o unijnym pakiecie "Fit for 55" - Jedynka - polskieradio.pl