Broń do odstraszania wroga
Trwająca wojna na Ukrainie pokazała, że nowoczesna artyleria ma kluczowe znaczenie w prowadzeniu działań wojennych pod warunkiem, że uda się zapewnić im należytą obroną przeciwlotniczą i rozpoznanie.
- Jeżeli 500 wyrzutni trafi do Polski, wtedy staniemy się potęgą - mówi na antenie Programu 1 Polskiego Radia Juliusz Sabak z Defence24. - Mamy już trochę wyrzutni, zdecydowanie krótszego zasięgu, ale myślę, że również spełniających istotną rolę na polu walki, więc staniemy się rakietową, artyleryjską potęgą - ocenia ekspert.
Artyleryjski system rakietowy HIMARS to nowoczesne uzbrojenie, które pozwala z dużą precyzją razić obiekty na terytorium wroga. Wykorzystywane są do tego dalekosiężne rakiety. W ramach umowy Polska zamówiła 30 pakietów po sześć pocisków GMLRS o zasięgu 70 kilometrów oraz 30 rakiet ATACMS, które są przeznaczone do niszczenia wybranych obiektów oddalonych nawet o 300 kilometrów.
"Sam sprzęt nie wystarczy"
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podkreślił, że należy wyciągać wnioski z wojny na Ukrainie, żeby "wzmacniać, budować polskie siły zbrojne i siły sojusznicze pod kątem tych zdolności, które sprawią, że agresor nie zdecyduje się na atak".
Czy polska armia staje się nowoczesną armią w Europie? - Mam nadzieję, że tak, ale sam sprzęt nie wystarczy - podkreśla gość Jedynki. - To, czego potrzebujemy, to jest system zarządzania polem walki (BMS). Jesteśmy w takiej sytuacji, że na pewnym poziomie obsługujemy te informacje o jednostkach własnych i przeciwnika - dodaje.
Pozycja w NATO
Polska armia staje się z roku na rok coraz bardziej nowoczesna, a żołnierze przez ostatnie lata aktywnie uczestniczą w misjach i operacjach wojskowych Sojuszu Północnoatlantyckiego. - Nasza pozycja w NATO już się zmienia, ona się może tylko umocnić, jeżeli uda się nam utrzymać taki ostry kurs w stosunku do swoich możliwości - uważa Juliusz Sabak.
Czytaj również:
W audycji także:
- Szef naszej dyplomacji Zbigniew Rau z wizytą w Turcji, gdzie spotka się ze swoimi odpowiednikami z Rumunii i Turcji. Wśród tematów - kryzys bezpieczeństwa w Europie, wsparcie Ukrainy i rozszerzenie NATO o Szwecję i Finlandię. Felieton Michała Strzałkowskiego.
- Stany Zjednoczone postrzegają Chiny jako "najpoważniejsze długoterminowe wyzwanie dla porządku międzynarodowego" i będą koncentrować się na ChRL nawet w czasie rosyjskiej inwazji na Ukrainę - powiedział sekretarz stanu USA Antony Blinken, przedstawiając politykę Waszyngtonu wobec Pekinu. "Chiny są jedynym krajem, który ma zarówno zamiar zmienić kształt ładu międzynarodowego, jak i - w coraz większym stopniu - możliwości ekonomiczne, dyplomatyczne, wojskowe i technologiczne, by tego dokonać. Wizja Pekinu oddaliłaby nas od uniwersalnych wartości, które stanowiły podstawę postępu na świecie w ciągu ostatnich 75 lat" – ocenił szef amerykańskiej dyplomacji w wystąpieniu na George Washington University. Gościem audycji był Roman Rewald, były prezes Rady Dyrektorów Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce.
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Paweł Lekki
Goście: Juliusz Sabak (Defence24), Roman Rewald (były prezes Rady Dyrektorów Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce)
Data emisji: 27.05.2022
Godzina emisji: 17.32
IAR/ans
Polska armia coraz bardziej nowoczesna w Europie? Ekspert: sam sprzęt nie wystarczy - Jedynka - polskieradio.pl