Zełenski apeluje o dostawy broni. Piechowska: część państw obiecuje szybko, ale wysyła zbyt wolno

Data publikacji: 20.04.2023 19:30
Ostatnia aktualizacja: 20.04.2023 19:40
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski (po prawej) i sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg (po lewej) podczas konferencji prasowej po spotkaniu w Kijowie.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski (po prawej) i sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg (po lewej) podczas konferencji prasowej po spotkaniu w Kijowie. , Autor - PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg udał się do Kijowa z niezapowiedzianą wizytą, która może mieć związek z zaplanowanym na jutro w amerykańskiej bazie wojskowej w Ramstein w Niemczech kolejnym spotkaniem przedstawicieli państw wspierających Ukrainę uzbrojeniem. 

Pomoc w dostawach broni

Wołodymyr Zełenski podczas wspólnej konferencji z Jensem Stoltenbergiem podkreślał, że Ukraina potrzebuje kolejnych dostaw broni jak najszybciej. Zwrócił się do sekretarza generalnego, aby pomógł przezwyciężyć opory niektórych partnerów co do dostarczania Ukrainie przede wszystkim broni dalekosiężnej - współczesnych samolotów i artylerii, oraz broni pancernej. - Wstrzymywanie odpowiednich decyzji kosztuje życie naszych żołnierzy - mówił ukraiński przywódca. 

- Problem polega na tym, że część państw obiecuje broń, natomiast ten sprzęt nie jest natychmiast dostarczany na Ukrainę - mówi na antenie Programu 1 Polskiego Radia Maria Piechowska z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. - Polska jest tutaj wyróżnikiem, ponieważ wysyła sprzęt i dopiero później informuje o tym, a to jest bardzo ważne z punktu widzenia zwykłej tajemnicy planowania wojskowego. Problem jest z tym sprzętem, który został obiecany, ale również z tym, który Ukraińcy chcieliby pozyskać - ocenia ekspertka. 

Jens Stoltenberg zapewnił, że temat pomocy militarnej jest dla Sojuszu priorytetowy. Zaznaczył, że Sojusz pracuje nad tym codziennie. "Będziemy o tym mówić również jutro podczas spotkania krajów wspierających Ukrainę w Ramstein. Pomoc będzie także głównym tematem przed lipcowym szczytem NATO w Wilnie oraz podczas samego szczytu".

Ukraińska kontrofensywa 

Ukraińskie informacje o przejściu do działań kontrofensywnych zbiegły się w czasie nie tylko z przybyciem do Ukrainy potężnych systemów obrony powietrznej Patriot, ale również z decyzją USA o kolejnej transzy wsparcia. - O tym, że jest ofensywa, dowiemy się tak naprawdę, jak będzie ona trwała, albo już pod jej koniec. (...) Zawsze takie planowanie wojskowe to jest proces, o którym my jako cywile nie do końca powinniśmy wiedzieć - podkreśla gość Jedynki. - Natomiast mamy pewne twarde wyznaczniki, jeżeli chodzi o ofensywę ukraińską. Po pierwsze wiemy, że ona musi się wydarzyć, to jest kwestia po prostu polityczna. Tego oczekują państwa zachodnie, które dostarczają broń, a Ukraińcy jej potrzebują, żeby po prostu odzyskać te terytoria - wskazuje. 

Członkostwo Ukrainy w NATO

Podczas spotkania z Jensem Stoltenbergiem Wołodymyr Zełenski apelował o jasny sygnał co do perspektywy członkostwa Ukrainy w Sojuszu. Jak podkreślił, nadszedł już czas, by NATO podjęło odpowiednią polityczną decyzję. - Sojusz prowadzi politykę otwartych drzwi, więc jest miejsce dla Ukrainy, natomiast na pewno nie wtedy, kiedy ona toczy wojnę. Jest możliwe, żeby Ukraina stała się członkiem NATO i to jest wysoce prawdopodobne - zaznacza Maria Piechowska. 

POSŁUCHAJ

22:56

Wołodymyr Zełenski zaapelował do Jensa Stoltenberga o pomoc w dostawach broni (Więcej świata/Jedynka)

 

Poza tym w audycji:

- Kreml opracował program sabotażu farm wiatrowych i kabli komunikacyjnych na Morzu Północnym - wynika z ustaleń wspólnego śledztwa mediów publicznych z Norwegii, Szwecji, Danii i Finlandii. Służby Putina chcą wykorzystać ten scenariusz w wypadku "pełnego konfliktu z Zachodem”. Felieton Michała Strzałkowskiego oraz rozmowa z Bartoszem Chmielewskim z Ośrodka Studiów Wschodnich.

- Nadal będziemy współpracować z sojusznikami w celu udzielenia Ukrainie wszechstronnego poparcia, aby była w stanie powstrzymać rosyjskiego agresora i odzyskać integralność terytorialną - powiedział w Zagrzebiu szef MSZ Zbigniew Rau. Podkreślił też, że co roku ponad 1 mln polskich turystów przyjeżdża do Chorwacji. Wyraził nadzieję, że więcej Chorwatów będzie przyjeżdżać nad Wisłę. Relacja z drugiego dnia wizyty szefa naszej dyplomacji w Chorwacji. Relacja Tomasza Zielenkiewicza.

Czytaj także:

Tytuł audycji: Więcej świata

Prowadził: Paweł Lekki

Goście: Maria Piechowska (PISM), Bartosz Chmielewski (OSW)

Data emisji: 20.04.2023 r.

Godzina emisji: 17.32

IAR/ans

Sygnały dnia
Sygnały dnia
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.