Wybory w Turcji. Adam Michalski: Erdogan będzie chciał pokazać, że jest gwarantem stabilności

Data publikacji: 15.05.2023 19:12
Ostatnia aktualizacja: 15.05.2023 19:49
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Recep Tayyip Erdogan, prezydent Turcji
Recep Tayyip Erdogan, prezydent Turcji , Autor - Shutterstock/Drop of Light
Będzie druga tura wyborów prezydenckich w Turcji. Miejscowa komisja wyborcza potwierdziła, że żaden z kandydatów na prezydenta nie zdobył 50-procentowego poparcia. Wczorajsze głosowanie określane było mianem "wyborów stulecia", bo opozycja po raz pierwszy od dwóch dekad miała szansę odsunąć od władzy potężnego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.

Według wstępnych wyników, na jakie powołał się szef tureckiej Wysokiej Komisji Wyborczej Ahmet Yener, ubiegający się o reelekcję prezydent Recep Tayyip Erdogan zdobył 49,51 proc. głosów, o kilka punktów procentowych więcej niż jego główny przeciwnik Kemal Kilicdaroglu, który uzyskał 44,88 proc. głosów. 

Trzeci kandydat - Sinan Ogan - uzyskał poparcie na poziomie 5,17 proc. - Sinan Ogan to jest ultranacjonalista, ale też osoba, która prezentowała siebie jako antysystemowca. Jest to bardzo interesująca zmiana w tureckiej polityce, bo nikt nie obstawiał, że Ogan faktycznie zdobędzie jakiekolwiek stosowne poparcie - mówi na antenie Programu 1 Polskiego Radia Adam Michalski z Ośrodka Studiów Wschodnich. - Wydaje mi się, że naturalne będzie dla kandydata Sinana Ogana, żeby bardziej patrzeć w kierunku Recepa Erdogana - ocenia ekspert. 

Stosunek opozycji 

Erdoganowi do zwycięstwa w pierwszej turze wyborów prezydenckich zabrakło mniej niż pół proc. głosów, a ostatnie sondaże pokazywały, że to Kilicdaroglu ma większe poparcie. Czy opozycja jest rozczarowana? - Nie ma specjalnie protestów ani komentarzy polityków, że jesteśmy blisko i w następnej turze na pewno zwyciężymy - podkreśla gość Jedynki. - Oczywiście jest próba lidera Kemala Kilicdaroglu pokazania siebie, że jest tutaj do samego końca i się nie poddaje. To są takie komunikaty, które mają tylko i wyłącznie pokazać, że ta opozycja nadal się trzyma, a rzeczywistość jest inna. Opozycja przegrała wybory parlamentarne, a zdecydowanie w pierwszej turze Kilicdaroglu przegrał z Erdoganem i nikt się tego nie spodziewał - uważa Adam Michalski. 

"Erdogan sprawdzonym politykiem"

Druga tura wyborów prezydenckich w Turcji odbędzie się 28 maja. Zdaniem gościa Jedynki tureckie społeczeństwo, widząc przed sobą potężne wyzwania, przed jakimi stoi ich kraj, nie dyskredytuje Erdogana. - Jest on osobą sprawdzoną, która może jest kontrowersyjna, ale to jednak on jest sprawczy pod tym względem, że już zaczyna odbudowę miast w miejscach dotkniętych trzęsieniem ziemi - wyjaśnia. - Erdogan podwyższa płace minimalne, realnie próbuje dzisiaj na różne sposoby, w oczach przeciętnego Turka, coś robić. Opozycja to z drugiej strony potężna zmiana, i niewiadoma rywalizacja polityczna - ocenia rozmówca Michała Strzałkowskiego. 


POSŁUCHAJ

29:45

Będzie druga tura wyborów prezydenckich w Turcji (Więcej świata/Jedynka)

 

Poza tym w audycji:

Francja była trzecim zachodnioeuropejskim państwem, które podczas tego weekendu gościło prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. W sobotę ukraiński prezydent złożył wizytę we Włoszech, gdzie spotkał się prezydentem Włoch Sergio Mattarellą i premier Giorgią Meloni, a także z papieżem Franciszkiem, zaś do niedzielnego popołudnia przebywał w Niemczech, gdzie rozmawiał z kanclerzem Olafem Scholzem. Ukraiński przywódca w niedzielę otrzymał Nagrodę Karola Wielkiego. Podczas ceremonii obecny był również premier Polski Mateusz Morawiecki, który odczytał laudację. Felieton Pawła Buszki oraz rozmowa z Marią Piechowską, ekspertką PISM. 

Prezydent Słowacji mianuje rząd techniczny, którym pokieruje ekonomista, dotychczasowy wiceszef banku centralnego Ľudovít Ódor. Korespondencja Wojciecha Stobby.

- Media od kilku dni spekulują na temat stanu zdrowia białoruskiego dyktatora. Amerykański dziennikarz, korespondent "Kyiv Post" i analityk polityczny Jason Jay Smart przedstawił informacje, które przekazał mu białoruski opozycjonista. "Aleksander Łukaszenka miał rozległy zawał mięśnia sercowego, prawdopodobnie został wprowadzony przez lekarzy w śpiączkę farmakologiczną. Rosjanie otruli go tak samo jak Makieja" – napisał mu w wiadomości informator. Smart opublikował treść wiadomości na Twitterze. W listopadzie 2022 r. nagle zmarł 64-letni Uładzimir Makiej, minister spraw zagranicznych Białorusi. Po nagłej śmierci Makieja Aleksander Łukaszenka kazał wymienić kucharza i ochronę. Już wtedy pojawiały się pogłoski, że szef MSZ Białorusi mógł zostać otruty. Rozmowa z Bartoszem Tesławskim z portalu NaWschodzie.eu.

Czytaj także:

Tytuł audycji: Więcej świata

Prowadził: Michał Strzałkowski 

Goście: Adam Michalski (OSW), Maria Piechowska (PISM), Bartosz Tesławski (portal NaWschodzie.eu)

Data emisji: 15.05.2023 r.

Godzina emisji: 17.19

IAR/ans

Sygnały dnia
Sygnały dnia
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.