Warszawa z dawnych lat. Jak miała wyglądać?

Data publikacji: 08.02.2020 09:30
Ostatnia aktualizacja: 08.02.2020 09:39
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Widok Warszawy - zdjęcie lotnicze Żoliborza. Widoczny pl. Inwalidów, Cytadela.
Widok Warszawy - zdjęcie lotnicze Żoliborza. Widoczny pl. Inwalidów, Cytadela., Autor - Waclaw Żdżarski / NAC

POSŁUCHAJ

Warszawa sprzed lat (Jedynka/ Kulturalna Jedynka)

Mówi się, że Oficerski Żoliborz, Górny Mokotów i Powiśle to najdroższe i najbardziej prestiżowe miejsca w dzisiejszej Warszawie. Czy ten układ obowiązywał już przed II wojną światową? 

- To jest układ, który wtedy został wytworzony. Dotyczy założeń, które wypracowano w latach 20. i 30. Ten układ wciąż definiuje to miasto - mówi dr Jarosław Trybuś, historyk sztuki i architektury oraz autor książki "Warszawa niezaistniała".

Gość Jedynki przyznaje, że dzielnice wybudowane w latach 20. i 30. były dla ówczesnej Warszawy takimi miejscami jak dla współczesnej Nowy Wilanów. - Czyli dzielnica, która jest nowa, niedawno wybudowana. Dzielnica, w której mieszkają ludzie w dość podobnym wieku i dość podobnego statusu społecznego i dzielnica, w której jeszcze nie ma wszystkiego, np. zieleni - słyszymy.

Warszawa marzeń prezydenta Stefana Starzyńskiego

Największym projektem podczas prezydentury Stefana Starzyńskiego miał być Dworzec Centralny. - Był prawie gotowy w 1939. Miał to nieszczęście, że w czerwcu 1939 niemal ukończony budynek spłonął. Później w czasie okupacji Niemcy doprowadzili go do stanu użyteczności, a potem podzielił los większości zabudowy miejskiej po Powstaniu Warszawskim 1944 i został wysadzony w powietrze. Nie został już odbudowany w takiej wersji, w jakiej powstawał przed wojną - opowiada dr Jarosław Trybuś.

Zamysłem planów przebudowy historycznego centrum stolicy było to, aby pokazać, że Warszawa jest miastem starożytnym i kiedyś była miastem intrygującym oraz pięknym.

- W latach 30. uważano Warszawę za miasto brzydkie i trzeba było nadać tej Warszawie, która przez okres zaborów bardzo podupadła, nowy charakter. W związku z tym zabrano się za porządkowanie Starego Miasta, np. oczyszczając i na nowo pokazując mury miejskie, tworząc nową nawierzchnię rynku staromiejskiego, ujednolicając elewację kamienic na Starym Mieście - twierdzi dr Jarosław Trybuś.

To miała być reprezentacyjna dzielnica

Pole Mokotowskie było wówczas właściwie jedynym niezabudowanym miejscem blisko zagęszczonego centrum miasta. Ówczesna Warszawa była najbardziej zagęszczonym miastem w stosunku do europejskich ośrodków czy miast z Ameryki Południowej i Ameryki Północnej. Podobne zagęszczenie występowało w miastach z Dalekiego Wschodu.

- Pole Mokotowskie było puste, ponieważ był tam tor wyścigów konnych i lotnisko. Wobec braku przestrzeni reprezentacyjnych w zagęszczonej Warszawie, zdecydowano, że tam powstanie nowa dzielnica reprezentacyjna, w której będą ministerstwa, Świątynia Opatrzności Bożej, siedziba Sejmu i Senatu, ambasady i zabudowania uniwersyteckie. W jednej bardzo obszernej dzielnicy miały zostać zgromadzone wszystkie najistotniejsze dla państwa funkcje - opowiada nasz gość.

Które budynki w Warszawie są żywym śladem historii dwudziestolecia międzywojennego?

Ponadto gościem "Kulturalnej Jedynki" była również historyk Katarzyna Utracka z Muzeum Powstania Warszawskiego, z którą porozmawiamy na temat schowków w meblach, podwójnych drzwi i skrytek w przedmiotach codziennego użytku, czyli o tym, jak w praktyce wyglądały miejsca ukrywania dokumentów i materiałów podziemnej Warszawy.

Tytuł audycji: Kulturalna Jedynka 

Data emisji: 7.02.2020 

Godzina emisji: 22.10

DS

Mapa kultury
Mapa kultury
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.