Każda nowa rola niesie ze sobą artystyczne wyzwanie i wymaga innych umiejętności – uważa aktor Piotr Adamczyk. – Gdy przygotowuję się do przedstawienia, czuję się jak debiutant. Mam wrażenie, że nic nie umiem. Muszę pokonać wiele wewnętrznych barier, by wydobyć z siebie innego człowieka – wyznał w audycji "Spotkanie z Mistrzami" w Jedynce.
Gość Anny Retmaniak wyjaśnił, że aktor uczy się swojego fachu przez całe życie. – Nawet doświadczony aktor każdą postać musi tworzyć od podstaw, poznawać ją, odkrywać – tłumaczył.
Piotr Adamczyk uważa, że kreowanie bohatera jest pasjonującym zadaniem. Sprawia, że w aktorstwie nie ma rutyny. Daje szansę na zbliżanie się do "mistrzostwa", czyli bycia perfekcyjnym w odgrywaniu roli.
Dla Adamczyka mistrzami są między innymi Gustaw Holubek, Janusz Gajos i Zbigniew Zapasiewicz. To oni pomagali mu stawiać pierwsze kroki w aktorstwie i szlifować warsztat. Piotr Adamczyk jest wdzięczny losowi, że miał szansę z nimi współpracować. Ma nadzieję, że kiedyś dorówna swoim mistrzom. – Przez mistrzów byłem uczony i z mistrzami występowałem. Jeżeli mnie czeka bycie mistrzem, to ja sobie takiej drogi życzę – mówił.
Więcej o aktorskich planach, marzeniach a także o najnowszych produkcjach z udziałem Piotra Adamczyka – w audycji "Spotkanie z mistrzami".
ap
Piotr Adamczyk – wieczny debiutant - Jedynka - polskieradio.pl