Podparyski przytułek
Jego sława i uznanie przyszły dopiero po jego śmierci. Twórca żył w ubóstwie poza granicami kraju. Za życia zdołał opublikować tylko nieliczne utwory. 140 lat temu, dokładnie 23 maja, umarł w zakładzie opiekuńczym św. Kazimierza w podparyskim przytułku dla polskich sierot i weteranów. Umarł osamotniony, niedoceniony, niezrozumiany, w zapomnieniu.
O tym opowiada najnowsze słuchowisko Teatru Polskiego Radia poświęcone poecie pt. "Żegnaj, Norwidzie" w reżyserii Piotra Skotnickiego i z tytułową rolą Mariusza Bonaszewskiego.
Pośmiertna sława
Cyprian Kamil Norwid sławę zyskał dopiero 20 lat po śmierci, gdy jego twórczością zainteresował się Zenon Przesmycki ps. "Miriam". Pełne wydanie jego dzieł ukazało się dopiero w pierwszej połowie lat 70. XX wieku dzięki Juliuszowi Wiktorowi Gomulickiemu.
Norwid pisał wiersze, prozę, nowele, poematy, jest też autorem dramatu "Kleopatra i Cezar". W audycji wysłuchaliśmy wierszy Norwida w muzycznych interpretacjach współczesnych twórców, a także utworu opowiadającego o tragicznych losach poety - piosenki "Ostatnie dni Norwida" Jacka Kaczmarskiego.
Tytuł audycji: Kulturalna Jedynka
Prowadziła: Martyna Podolska
Data emisji: 23.05.2023
Godzina emisji: 23.38
mgc
Cyprian Kamil Norwid - najbardziej samotny z wieszczów - Jedynka - polskieradio.pl