Festiwal Szekspirowski. "Król Lear" jako oratorium

Data publikacji: 07.08.2013 14:13
Ostatnia aktualizacja: 07.08.2013 19:30
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Spektakl "Pieśni Leara"
Spektakl "Pieśni Leara", Autor - www.piesnkozla.pl

POSŁUCHAJ

Grzegorz Bral o spektaklu "Pieśni Leara" (Kultura w Radiowej Jedynce)

17. Festiwal Szekspirowski zakończył w środę pokaz "Pieśni Leara" wrocławskiego Teatru Pieśń Kozła. W 2012 roku spektakl ten został nagrodzony na prestiżowym Fringe Festival w Edynburgu.

Pusta czarna scena, 10 krzeseł, kilka instrumentów z różnych zakątków świata, 12 aktorów w zwyczajnych ubraniach, dziwny, archaiczny język i cały kosmos. To tylko próba określenia tego co możemy usłyszeć, zobaczyć i przeżyć w czasie spektaklu "Pieśni Leara".

- Jest to wybranie kilku podstawowych motywów emocjonalnych z "Króla Leara" i próba skonstruowania na tej bazie czegoś co nazywam "małymi poematami dramatycznymi". Ten spektakl jest tak skonstruowany, żeby nie wciągać widza w narrację linearną o tym co się zdarzyło z Learem, tylko żeby go wciągnąć w to, co jest istotą tego dramatu. Czyli pycha władcy, serdeczność i lojalność najmłodszej córki, arogancja pozostałych córek, błazen, który próbie to wszystko ratować i sam się osmiesza. Ten dramat jest o tym, że nie istnieją już wielkie narracje, istnieje tylko postrzępiona faktura - tłumaczył w Jedynce Grzegorz Bral, reżyser "Pieśni Leara".

17. Festiwal Szekspirowski trwał od 1 do 6 sierpnia. Spektakle można było oglądać w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Nagrodę Złotego Yoricka dla najlepszej polskiej inscenizacji dramatu szekspirowskiego w sezonie przyznano spektaklowi "Każdy kiedyś musi umrzeć Porcelanko" w reżyserii Agaty Dudy-Gracz (Teatr im. Słowackiego w Krakowie).

Patronem imprezy była radiowa Jedynka.

Rozmawiała Dorota Kołodziejczak.

pg

Tu jest muzyka
Tu jest muzyka
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.